W Jeleśni, miejscowości, z której pochodzi Agata Wróbel, cały czas narasta niepokój o jej zdrowie oraz przyszłość. Agata Wróbel, znana sportsmenka, zorganizowała kolejną zbiórkę, aby spłacić swoje zobowiązania komornicze, potrzebując na ten cel 80 tysięcy złotych. W swoich wypowiedziach w mediach społecznościowych wyraziła rozczarowanie osobami, które chciały jej pomóc, twierdząc, że pragnie wsparcia od ludzi o szczerych intencjach, a nie tych, którzy później będą jej to wypominać. Przyznała, że wie, iż wciąż są na świecie dobrzy ludzie, gotowi ją wesprzeć.
WÓJT JELEŚNI PRÓBUJE POMÓC
Anna Wasilewska, wójt Jeleśni, jest sfrustrowana tą sytuacją, ponieważ od kilku lat stara się pomagać Agacie, niestety bezskutecznie. Wójt podjęła działania, aby zaprosić sportsmenkę na Dni Jeleśni w 2018 roku, mimo że Agata publicznie ujawniała swoje problemy zdrowotne. Anna była pełna nadziei, że uda im się znaleźć dla niej pracę oraz mieszkanie. Proponowała, by wystąpiła podczas gminnych obchodów, ciesząc się, że mogłaby podziękować mistrzyni, która przyniosła chlubę ich gminie. Niestety Agata, choć dyplomatycznie odpowiedziała na zaproszenie, nie poświęciła temu tematu więcej uwagi.
DRAMAT MISTRZYNI
Po kilku latach kontakt z Agatą zupełnie się urwał. Dopiero w grudniu 2024 roku ponownie zaczęto o niej mówić, gdy ogłosiła, że traci wzrok i boryka się z problemami finansowymi. Jej post w mediach społecznościowych szybko odbił się echem, ujawniając kolejne szczegóły dramatycznej sytuacji, w której się znajduje. Agata mieszka ze swoim partnerem w Czańcu, zaledwie 40 minut drogi od Jeleśni. Wynajmują dom, w którym dotąd nie płacili czynszu z powodu braku pieniędzy. Partner Agaty jest również schorowanym sportowcem, cierpiącym na poważne problemy zdrowotne. Ich życie w ukryciu otacza piątka psów, które Agata traktuje jak dzieci.
STARANIA POMOCY
Anna Wasilewska, wzruszona losem byłej mistrzyni, starała się nawiązać z nią kontakt. Po przeczytaniu informacji o jej kłopotach, zaczęła dzwonić i prosić o pomoc przez znajomych jej ojca. Jej dobre intencje spotkały się jednak z milczeniem. Kiedy Agata w końcu odpowiedziała, kierowała swoją prośbę o wynajęcie domu dostosowanego do potrzeb swoich psów, co dla Anny było zaskakujące. Wójt podkreśla, że miała wiele propozycji, które mogłyby pomóc Agacie, w tym wsparcie medyczne oraz mieszkanie, ale czuła się bezradna wobec dalszego milczenia mistrzyni.
RODZINA W TLE
Dom rodzinny Wróblów, położony w pobliżu urzędu gminy, przeszedł znaczne zmiany. Choć przed laty był jedynie skromną chałupą, teraz został wyremontowany przez brata Agaty, który mieszka tam z żoną oraz ojcem sportowiec. Brat, unikając rozmów na temat siostry, wskazał, że od roku nie utrzymują kontaktu. Nikt nie wie, co było przyczyną tego milczenia. Agata ma także starszą siostrę, która mieszka we Włoszech, jednak jej obecność w Jeleśni jest błędna, a mieszkańcy wspominają, że ich kuzynka miała trudne dzieciństwo, co mogło rzutować na jej późniejsze kłopoty.
W obliczu ostatnich wydarzeń związanych z Agatą Wróbel, jej życie i dramatyczna sytuacja ponownie zwracają uwagę mediów i społeczeństwa. Zaskakujące słowa, które umieściła w nocy na swoich profilach, wywołały burzę emocji. Nikt nie spodziewał się ich treści, a pomoc, którą otrzymała, nawet ze strony polityków, nie zmienia jej skomplikowanej sytuacji życiowej. Co dalej z tą legendarną sportowczynią? Czas pokaże, czy ktoś będzie w stanie jej naprawdę pomóc.