Nie żyje Jimmy Carter, były prezydent Stanów Zjednoczonych, który pełnił tę funkcję w latach 1977-1981. Carter zmarł 29 grudnia 2024 roku w wieku 100 lat. W swoim dorobku miał wiele osiągnięć, w tym zdobycie Pokojowej Nagrody Nobla.
POLITYCZNA DROGA CARTERA
Jimmy Carter, 39. prezydent USA, odznaczał się aktywnym zaangażowaniem w politykę już od lat 60. XX wieku. Wspierał polską opozycję demokratyczną w czasach PRL i wdrażał twardą politykę wobec bloku wschodniego. Kluczową rolę w jego administracji odegrał Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, którego syn obecnie pełni funkcję ambasadora w Warszawie na nominację Joe Bidena.
ŻYCIE I KARYERA
Carter urodził się 1 października 1924 roku w Plains w Georgii. W 1946 roku ukończył Akademię Marynarki Wojennej w Annapolis i przez kilka lat służył na okrętach podwodnych. Po zakończeniu służby wojskowej przejął rodzinne gospodarstwo i szybko zajął się polityką, zostając wybranym do stanowego Senatu Georgii w 1962 roku. Jako gubernator ogłosił koniec dyskryminacji rasowej w swoim inauguracyjnym przemówieniu.
WYBORY I PREZYDENCJA
W wyborach prezydenckich w 1976 roku Carter pokonał Geralda Forda, co w dużej mierze było rezultatem wsparcia ze strony Polonii oraz niekorzystnych dla przeciwnika debat telewizyjnych. Jego prezydentura, chociaż obciążona wieloma kryzysami, miała również znaczące sukcesy, w tym porozumienia z Camp David, które doprowadziły do uznania Izraela przez Egipt.
W miarę upływu czasu Carter borykał się z licznymi wyzwaniami, w tym stagflacją, kryzysem naftowym oraz tragicznymi wydarzeniami, takimi jak rewolucja islamska w Iranie, gdzie doszło do zajęcia amerykańskiej ambasady przez studentów. Kryzys, który miał miejsce w Iranie, na trwałe wpłynął na jego wizerunek i zakończył się uwolnieniem zakładników dopiero po jego odejściu z urzędu.
PÓŹNIEJSZA DZIAŁALNOŚĆ
Po porażce w wyborach prezydenckich w 1980 roku Carter wrócił do rodzinnego miasteczka. Oddał się pracy społecznej i humanitarnej, aktywnie uczestnicząc w projektach mających na celu pomoc ubogim, w tym w działalności Habitat for Humanity. W 2002 roku uhonorowano go Pokojową Nagrodą Nobla za jego wkład w promowanie pokoju i demokracji na świecie.
Carter pozostaje jednym z nielicznych prezydentów USA, którzy służyli tylko jedną kadencję. Jego działalność po zakończeniu kadencji, skoncentrowana na globalnych problemach, czyni go jednym z najbardziej szanowanych byłych przywódców w historii USA.