Dzisiaj jest 15 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Putin kieruje ofertę do Polski. Ekspert komentuje: „Stara się znaleźć słaby punkt”

„Nie sądzę, że Donald Trump byłby skłonny do rozmów, z których wyszedłby z wrażeniem porażki. Rosjanie stawiają tak drastyczne warunki, że de facto uniemożliwiają Trumpowi osiągnięcie jakiegoś sukcesu” — komentuje w rozmowie z Onetem prof. Roman Kuźniar, ekspert w zakresie bezpieczeństwa międzynarodowego i kierownik Katedry Studiów Strategicznych na Uniwersytecie Warszawskim. Jego wypowiedzi są reakcją na doniesienia o ewentualnych negocjacjach między Rosją a Ukrainą, a także na wątki dotyczące Polski w ostatnich deklaracjach Putina. „Rosyjska, wschodnia przebiegłość nie jest nam obca, mimo że wcześniej Europa przez lata ulegała jej wpływom. Dziś, na szczęście, jest na to odporna” — dodaje.

MOŻLIWOŚĆ POROZUMIENIA

W ostatnich dniach coraz częściej pojawiają się spekulacje, że konflikt zbrojny, który Putin rozpoczął na Ukrainie, może doczekać się zakończenia w formie porozumienia pokojowego. Takie sugestie pojawiają się m.in. w wypowiedziach niektórych europejskich polityków, którzy utrzymują kontakty z rosyjskim przywódcą. Viktor Orban, premier Węgier, również poruszył temat ewentualnych rozmów Ukrainy z Rosją, a Putin zapewnił, że Słowacja jest gotowa pełnić rolę pośrednika między obiema stronami.

OSTRZEŻENIA EKSPERTÓW

„Dopóki Rosja nie przyjmie poważnego stanowiska, rozmowy będą niemożliwe” — podkreśla Kuźniar. Ekspert zwraca uwagę, że rosyjskie stanowisko odpowiada terminowi „non starter” — absurdalne ultimatum, które nie może być traktowane poważnie. „Putin jasno zaznacza, że nie zamierza iść na żadne kompromisy. Rosja domaga się ogromnych ustępstw terytorialnych oraz gwarancji, że Ukraina nie przystąpi do NATO” — dodaje.

DEZINFORMACJA I TAKTYKA ROSYJSKA

Analizując komunikaty z Kremla, Kuźniar wskazuje na ich manipulacyjny charakter. „Rosjanie wysyłają balony próbne w celu zasłonięcia swoich prawdziwych zamiarów. To taktyka dezinformacji, mająca na celu destabilizację drugiej strony” — ocenia. Podkreśla, że obecnie Rosja wydaje się nie być zainteresowana negocjacjami, ponieważ uważa, że ma przewagę militarną, a sytuacja na froncie jest dla niej korzystna.

CZY TRUMP ZMIENI SYTUACJĘ?

Tymczasem, w styczniu Trump znów obejmie fotel prezydenta USA. „Nie możemy przewidzieć, jakie warunki mógłby zaakceptować Trump. To osoba, której opinie, nastroje i poglądy zmieniają się jak w kalejdoskopie” — zauważa Kuźniar. Jednak Trump już teraz sugeruje, że członkostwo Ukrainy w NATO mogłoby być opóźnione o dziesięć lat, co z miejsca zostaje odrzucone przez Rosję.

PUTIN I JEGO TAKTYKI

W kontekście domniemanego porozumienia Putin próbuje wywierać presję na Zachód, zwracając uwagę na spadek tranzytu gazu przez Ukrainę i wzrastające ceny. „Polska zamknęła trasę przez swoje terytorium, ale to nie oznacza, że Gazprom ma możliwość zwiększenia dostaw przez nas” — zauważa Kuźniar, krytykując rosyjskie oświadczenia. „Nie mamy zamiaru pozwolić Putinowi na rozbicie naszej jedności, a Polska nie jest solą w oku dla Moskwy, jak Węgry Orbana czy Słowacja Fico” — dodaje ekspert.

APEL O JEDNOŚĆ

W obliczu ostatnich sondaży, które pokazują rosnące poparcie dla negocjacji wśród europejskich polityków, prof. Kuźniar wyraża stanowisko, że „politycy zrozumieli, jakie lekcje płyną z doświadczeń z Rosją”. Podkreśla, że nikt z europejskich liderów nie zaryzykuje złamania jedności w sprawie wsparcia Ukrainy. „Putin może szukać słabości i pęknięć w naszym wspólnym stanowisku, ale to jest gra na wyczerpanie, w której nie znajdzie sprzymierzeńców” — kończy ekspert.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie