W środę rano w Poznaniu miała miejsce tragiczna sytuacja, gdy tramwaj potrącił mężczyznę, który przechodził przez tory. Niestety, poszkodowany zginął na miejscu. Policja, działająca pod nadzorem prokuratora, prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie okoliczności tego zdarzenia. Jak przekazała mł. asp. Anna Klój z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, „motorniczy był trzeźwy”.
Okoliczności Wypadku
Około godziny 4:20 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku, który miał miejsce na torowisku przy ulicy Zamenhofa. Z wstępnych ustaleń wynika, że tramwaj linii 18, który jechał od ronda Starołęka w kierunku ronda Rataje, potrącił mężczyznę w okolicy przystanku „Osiedle Piastowskie”, z dala od wyznaczonego przejścia dla pieszych. Mł. asp. Klój zaznaczyła, że „motorniczy był trzeźwy”.
Prace Dochodzeniowe
Na miejscu wypadku pracowali funkcjonariusze policji, technik kryminalistyki oraz koroner, wszyscy pod nadzorem prokuratora. Jak podkreśliła policjantka, „wyjaśniamy okoliczności i dokładny przebieg zdarzenia”, dodając, że „na chwilę obecną nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny”.
Informacje Od MPK
Agnieszka Smogulecka, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu, poinformowała, że incydent miał miejsce podczas pierwszego kursu motorniczego tego dnia. Ruch tramwajów w kierunku ronda Rataje został wstrzymany na około cztery godziny. Przedsiębiorstwo komunikacyjne zabezpieczyło rejestrator jazdy oraz tramwaj na potrzeby postępowania.
Źródło/foto: Interia