Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Sytuacja w najbiedniejszym regionie Francji: całe dzielnice znikają w obliczu kryzysu

Cyklon Chido, który nawiedził francuską wyspę Majotta, był najpotężniejszym żywiołem, jaki dotknął ten rejon od niemal stu lat. Obecnie trwają intensywne prace mające na celu oszacowanie strat, jakie spowodował ten drastyczny kataklizm. Wstępne doniesienia mówią o setkach, a nawet tysiącach ofiar, a lokalne władze oraz mieszkańcy opisują sytuację jako „apokaliptyczną”.

POTĘŻNY ŻYWIOŁ ZNISZCZYŁ WSZYSTKO NA SWOJEJ DRODZE

Cyklon przyniósł wiatr o prędkości dochodzącej do 225 km/h, osiągając czwartą kategorię. W weekend dotarł do wysp położonych między Afryką a Madagaskarem. Według meteorologów był to najcięższy tego rodzaju żywioł od przeszło 90 lat. Na północy wyspy sztormowe fale osiągnęły wysokość od czterech do ośmiu metrów, co tylko potęgowało zniszczenia.

Po ustąpieniu cyklonu w poniedziałek służby ratunkowe zaczęły badać skalę zniszczeń. Mimo to wielu obszarów wciąż nie udało się osiągnąć. Rzecznik francuskiej służby cywilnej, Alexandre Jouassard, podkreślił, że „nadzwyczajne minut i godzin będą kluczowe”.

MAJOTTA W RUINIE

Bruno Garcia, właściciel hotelu Caribou w stolicy Majotty, Mamoudzou, wyraził swoje przerażenie: „Sytuacja jest katastrofalna. Straciliśmy wszystko. To tak, jakby bomba atomowa spadła na Majottę.” Cyklon zdewastował tysiące budynków, w tym główny szpital, co znacznie utrudniło pomoc rannym. Jak podkreśliła minister zdrowia Genevieve Darrieussecq, miejscowa służba zdrowia została poważnie osłabiona przez żywioł.

Mocne zniszczenia spowodowane były głównie przez wodę, która zniszczyła kluczowe oddziały szpitala. Aby zrekompensować brak infrastruktury, na wyspie zaczęto działać mobilne punkty medyczne.

SKAŁA ZNISZCZEŃ A PROBLEMY SPOŁECZNE

W obliczu katastrofy prezydent Francji, Emmanuel Macron, zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego, podczas gdy minister spraw wewnętrznych Bruno Retailleau udał się na wyspę. Wiele osób dotkniętych tragedią boryka się z brakiem żywności, wody i schronienia. Mieszkaniec Mamoudzou wspomniał, że od trzech dni nie ma dostępu do wody, a nie wiadomo, kiedy sytuacja ulegnie poprawie.

Inny obywatel, Mohamed Ishmael, opisał dramatyczną sytuację: „Czujesz się, jakby doszło do wojny nuklearnej. Widziałem, jak cała okolica zniknęła.” Majotta to najbiedniejsza część Francji, gdzie aż 75 proc. mieszkańców żyje poniżej granicy ubóstwa, a co trzecia osoba jest bezrobotna.

Pomimo że jak dotąd potwierdzono kilkanaście ofiar śmiertelnych, władze obawiają się, że liczba zmarłych może sięgnąć setek – a być może nawet tysięcy. Prefekt Majotty, François-Xavier Bieuville, zaznaczył, że sytuacja jest dramatyczna i wymaga szybkich działań.

OTRZOSZAJĄCE REFERENCJE DO KLIMATU

Po przejściu przez archipelag w niedzielę, cyklon dotarł do Mozambiku, gdzie spowodował śmierć trzech osób. Ponadto, istnieje ryzyko, że obfite opady deszczu w Malawi będą wynikiem tego kataklizmu. Meteorolodzy tłumaczą, że cyklon był wyjątkowo silny z powodu podwyższonej temperatury wód Oceanu Indyjskiego, co jest często wynikiem ocieplającego się klimatu. Każdy dodatkowy stopień Celsjusza zwiększa ilość wilgoci w atmosferze, co prowadzi do znaczniejszych opadów.

Ostatnie wydarzenia na Majotcie podkreślają pilną potrzebę działania i wsparcia dla tego regionu, który już wcześniej zmagał się z poważnymi problemami społecznymi i gospodarczymi.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie