Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych premier Węgier Viktor Orban spotkał się na Florydzie z Donaldem Trumpem oraz Elonem Muskiem. Węgierskie media wskazują, że rozmowy mogły dotyczyć spraw związanych z Ukrainą, w kontekście, którego opinia Orbana jest dla Trumpa istotna. Spotkanie miało również charakter biznesowy – wzięli w nim udział minister spraw zagranicznych Węgier oraz prezes węgierskiego giganta technologicznego.
Spotkanie w Mar-a-Lago
Do rozmowy doszło w rezydencji Trumpa w Palm Beach, Mar-a-Lago. Informacje na ten temat potwierdził rzecznik węgierskiego rządu, Bertalan Havasi. Udział w spotkaniu wzięli także Peter Szijjarto, minister spraw zagranicznych i handlu, oraz Gellert Jaszai, prezes 4iG, jednego z czołowych węgierskich przedsiębiorstw technologicznych. Chociaż detale rozmów nie zostały ujawnione, Orban skomentował zdjęcia ze spotkania w mediach społecznościowych, stwierdzając enigmatycznie: „Przyszłość się zaczęła”.
Geopolityczne spekulacje
Chociaż nikt z uczestników nie postanowił podać szczegółów rozmów, opozycyjne media w Węgrzech spekulują, iż tematem mogły być kwestie dotyczące rosyjskiej okupacji części Ukrainy. Od momentu zwycięstwa Trumpa w ubiegłorocznych wyborach, były prezydent kilkukrotnie rozmawiał telefonicznie z Orbanem, a ich rozmowy koncentrowały się na możliwościach zakończenia konfliktu ukraińskiego. Komentatorzy z portalu nepszava.hu uważają, że powrót Trumpa do Białego Domu może stworzyć Orbanowi okazję do stania się „małym graczem w polityce światowej”. Wskazują również na możliwość, że Orban mógłby odbyć „misję pokojową” do Kijowa i Moskwy, aby przekazać stronom konfliktu „przesłanie Donalda Trumpa” na temat zakończenia wojny.
Źródło/foto: Interia
