„`html
Interwencja policji 13 stycznia w Niwnicach okazała się nie tylko niebezpieczna, ale także skandaliczna. 50-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, zamiast współpracować z funkcjonariuszami, postanowił dać upust swoim emocjom, stając się agresywny i wulgarny.
Gdy pomoc zamienia się w atak
Wezwanie policji miało miejsce w związku z mężczyzną, który siedział na poboczu drogi, stanowiąc zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Kiedy policjanci podeszli, by wyjaśnić sytuację, zostali przywitani nie tylko wyzwiskami, ale także brutalnym atakiem – jeden z funkcjonariuszy został kopnięty przez agresora. Tego rodzaju zachowanie powinno budzić oburzenie, a postawa sprawcy każe się zastanawiać, co się dzieje z przedstawicielami bezpieczeństwa w naszym społeczeństwie.
Odpowiedzialność za czyny
Recydywista, który nie pierwszy raz miał konflikt z prawem, został natychmiastowo zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Sąd, analizując sprawę, postanowił zastosować wobec niego dwumiesięczny areszt, co dowodzi, że organy ścigania nie zamierzają tolerować aktów przemocy wobec funkcjonariuszy. Dla wielu z nas może to być sygnał, że w Polsce panuje coraz większa bezkarność, gdyż takie sytuacje zdarzają się niestety zbyt często.
Stanowcza reakcja policji
Władze policyjne przypominają, że wszelkie przejawy agresji wobec ich pracowników nie pozostaną bez odzewu. Bezpieczeństwo obywateli, a także funkcjonariuszy, musi być bowiem na pierwszym miejscu. Nie możemy dopuścić do stanu, w którym policja jest atakowana, a przestępcy czują się bezkarni. Dlatego tak ważne jest, aby wspierać policję i ich działania, a każdy sygnał o agresji powinien skłaniać do aktywnej reakcji ze strony społeczności.
Informację opracował: st. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KPP w Lwówku Śląskim
Kontakt: mł. asp. Olga Łukaszewicz, tel. 600 266 063
„`
Źródło: Polska Policja
