Gen. Jarosław Gromadziński złożył odwołanie do premiera od decyzji Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która pozbawiła go dostępu do informacji niejawnych, poinformował szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz. Generał Gromadziński potwierdził dla PAP, że teraz oczekuje na decyzję Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Ta informacja potwierdza ustalenia portalu Onet, opublikowane w środę, 14 sierpnia.
W marcu Gen. Gromadziński został odwołany ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu – międzynarodowej jednostki współpracującej zarówno z UE, jak i NATO. Służba Kontrwywiadu Wojskowego wtedy poinformowała, że w związku z pozyskaniem nowych informacji dotyczących oficera, wszczęto postępowanie sprawdzające.
Pod koniec lipca Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała, że zakończyła postępowanie w sprawie Gen. Gromadzińskiego. „W dniu 22 lipca 2024 r. podjęto decyzję o cofnięciu poświadczeń bezpieczeństwa umożliwiających dostęp do informacji niejawnych. Kontrolne postępowanie sprawdzające jednoznacznie wykazało, że gen. broni Jarosław Gromadziński nie zapewnia zachowania tajemnicy” – czytamy w komunikacie SKW.
Przypomniano, że w takiej sytuacji generałowi przysługuje prawo do odwołania się od decyzji do premiera, a w przypadku jej utrzymania przez organ odwoławczy, również możliwość wniesienia skargi do sądu administracyjnego.
W środę, 14 sierpnia, gazeta Onet opublikowała informację o odwołaniu Gen. Gromadzińskiego do premiera Donalda Tuska. W czwartek na konferencji prasowej wicepremier Kosiniak-Kamysz został zapytany o tę sprawę. – Aktualnie trwa proces odwoławczy generała, który złożył odwołanie do Prezesa Rady Ministrów. Służba Kontrwywiadu Wojskowego zajmuje się tą sprawą i to SKW przedstawiło generałowi Gromadzińskiemu wątpliwości – powiedział szef MON.
Sam generał Gromadziński potwierdził, że złożył odwołanie do premiera 5 sierpnia. – Obecnie czekam na decyzję Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – dodał.
Ministerstwo Obrony Narodowej informowało pod koniec marca o wszczęciu postępowania wobec generała oraz o jego odwołaniu ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu, co skutkowało jego natychmiastowym powrotem do kraju ze Strasburga. Jego następcą na stanowisku dowódcy Eurokorpusu został ówczesny I zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Piotr Błazeusz.
Przed objęciem funkcji dowódcy Eurokorpusu w czerwcu ubiegłego roku, gen. Gromadziński pełnił funkcję radcy-koordynatora szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a wcześniej dowodził formowaną od 2018 r. 18. Dywizją Zmechanizowaną, której jednostki zlokalizowane są głównie w województwach mazowieckim i lubelskim, na wschód od Warszawy. Dodatkowo, po rosyjskiej inwazji na Ukrainę służył w Międzynarodowym Zespole do spraw Pomocy Ukrainie w niemieckim Wiesbaden, gdzie wspólnie z amerykańskimi wojskowymi odpowiadał za szkolenie ukraińskich żołnierzy.
Gen. Gromadziński, po informacjach o wszczęciu wobec niego postępowania sprawdzającego, oświadczył, że nie ma żadnych zarzutów wobec siebie. Podkreślił również, że pełniąc służbę na stanowiskach dowódczych, zarówno w kraju, jak i za granicą, zawsze godnie reprezentował mundur żołnierza polskiego.