Mieleccy policjanci po raz kolejny udowodnili, że w sytuacjach kryzysowych można na nich polegać. Tym razem pomoc dotyczyła czteroosobowej rodziny, która wybrała się na grzybobranie i w lesie straciła orientację. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, udało się odnaleźć zaginionych i przywrócić ich do bezpiecznego domu.
TRUDNA SYTUACJA W LESIE
W ubiegłym tygodniu dyżurny mieleckiej policji otrzymał niepokojące zgłoszenie. Rodzina, szukająca grzybów w malowniczych zakątkach lasu, znalazła się w trudnej sytuacji. Ich jedynym punktem odniesienia była wykopana studnia głębinowa, co jak się okazało, nie wystarczało do odnalezienia drogi powrotnej. Około godziny 17, rodzice z dwójką małych dzieci postanowili, że lepiej będzie poprosić o pomoc, gdy zbliżał się zmrok.
NA RATUNEK ZGINIONEJ RODZINIE
Policjanci natychmiast ruszyli w stronę wskazanego rejonu, korzystając z sygnałów świetlnych i dźwiękowych, co przyspieszyło akcję poszukiwawczą. Po kilkudziesięciu minutach intensywnych działań rodzina została odnaleziona. W takiej chwili serce policjantów bije mocniej, a ulga i radość z odnalezienia poszukiwanych bywają nie do opisania. Nie ma nic cenniejszego niż szczęśliwe zakończenie akcji.
ROZWAŻNE GRZYBOBRANIE
Warto jednak przypomnieć, że w ostatnich tygodniach tego typu zgłoszenia stają się coraz bardziej powszechne. Policjanci apelują o rozsądek i ostrożność podczas leśnych wypraw. Zdarzenia tego typu mogą zakończyć się tragicznie, jeśli nie zostaną zachowane zasady bezpieczeństwa. Pamiętając o takich wyjściach, warto przed wyjazdem przygotować się odpowiednio, aby uniknąć zbędnego ryzyka.
ZASADY BEZPIECZEŃSTWA W LESIE
Podkom. Bernadetta Krawczyk przypomina, jak istotne jest przestrzeganie kilku podstawowych zasad podczas grzybobrania: odpowiednie oznakowanie miejsca, w którym się wchodzi do lasu, zabranie ze sobą mapy lub GPS, a także ustalenie godziny powrotu. Dzięki tym prostym krokom można cieszyć się pięknem natury bez obaw o to, co przyniesie wieczór.
Źródło: Polska Policja