Nie udało się sfinalizować formalnej umowy koalicyjnej pomiędzy Koalicją Obywatelską a Komitetem Wyborczym Wyborców Rafała Zwolaka, mimo zapowiedzi, które pojawiły się już w trakcie drugiej tury wyborów. Zamiast tego, Agnieszka Jaczyńska, dotychczasowa przewodnicząca rady miasta, została odwołana ze swojego stanowiska. Przypomnijmy, że to właśnie jej głosy w wyborach przyczyniły się do sukcesu nowego prezydenta. Na fotel przewodniczącego rady miejskiej zasiadł przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości.
POLITYCZNE ROZCZAROWANIE?
Wydarzenia te jest trudno komentować bez odrobiny ironii. Zamiast stabilizacji i obiecywanej współpracy, mamy do czynienia z wewnętrznymi rozgrywkami i przewrotami. Czyżby dotychczasowi sojusznicy okazały się na tyle nietrwałymi, że zastąpienie ich przez przedstawiciela partie, która nie ma najlepszej prasy w społeczeństwie, można uznać za wygraną? Rozczarowanie? A może czas na nową strategię?
NIEPEWNOŚĆ W RADZIE MIEJSKIEJ
Nowy przewodniczący RM zapowiada nową jakość zarządzania, ale w obliczu tak dynamicznych zmian trudno zgadywać, co przyniesie przyszłość. W momentach, gdy mieszkańcy oczekują przejrzystości i współpracy, polityczne zawirowania w radzie mogą jedynie potęgować ich frustrację. Kto zyska, a kto straci na tej sytuacji? To czas pokaże, ale pytania pozostaną.