W wieku 95 lat zmarła Katarzyna Herbert, znakomita tłumaczka i wdowa po wybitnym poecie Zbigniewie Herbercie. Przez wiele lat była opiekunką jego spuścizny literackiej, a także aktywnie angażowała się w życie kulturalne. Jej śmierć ogłosiła Fundacja imienia Zbigniewa Herberta, której założycielką była.
Artystyczne początki
Katarzyna Herbert urodziła się w 1929 roku w Zarzeczu. W latach 50. przybyła do Warszawy, gdzie związała się z artystycznym środowiskiem i poznała przyszłego męża. Ich związek przyniósł zarówno osobiste, jak i literackie połączenia, które były pielęgnowane przez Katarzynę nawet po odejściu poety.
Dorobek literacki
Do jej najważniejszych osiągnięć należy założenie Fundacji im. Zbigniewa Herberta oraz ustanowienie Międzynarodowej Nagrody Literackiej jego imienia. Te działania świadczą o jej determinacji, by kontynuować dziedzictwo męża. W latach 60. w Paryżu, gdzie obracała się wśród polskich twórców na emigracji, intensywnie pracowała nad tłumaczeniami, wnosząc istotny wkład w promocję polskiej kultury.
Wkład w kulturę
Katarzyna Herbert tłumaczyła dzieła takich autorów jak Jean d’Ormesson czy Valery Larbaud. Oprócz czuwania nad publikacją wierszy, esejów i korespondencji Zbigniewa Herberta, była aktywną uczestniczką życia literackiego, przyczyniając się do jego ożywienia. Jej śmierć stanowi ogromną stratę dla świata literackiego oraz kultury, pozostawiając po sobie bogate dziedzictwo.
Wspomnienia
Andrzej Franaszek, wspominając Katarzynę Herbert, podkreślił jej szlachetność, inteligencję i trzeźwość. Opisał ją jako osobę, która była nie tylko towarzyszką Zbigniewa, ale i jego podporą w trudnych momentach życia. Franaszek zaznaczył, że Katarzyna nie budowała mitów wokół swojego męża, lecz pozostawała wierna rzeczywistości, co czyniło ją jeszcze bardziej autentyczną. Przykładała wielką wagę do zachowania pamięci poety, a jej wkład w literaturę zostanie zapamiętany na zawsze.
Katarzyna Herbert odebrała ważne miejsce w sercach miłośników poezji i literatury, a jej działalność na rzecz kultury polskiej pozostanie niezatarte.