W niedzielę, 5 stycznia 2025 roku, świat szachów doświadczył ogromnej straty. Robert Hübner, ikona niemieckich i międzynarodowych rozgrywek szachowych, odszedł w wieku 76 lat. Jego śmierć jest nie tylko tragedią osobistą, ale także utratą jednego z najwybitniejszych umysłów tej królewskiej gry, które przez dekady inspiruje wielu szachistów i pasjonatów. Hübner pozostawił po sobie dziedzictwo, które będzie pamiętane przez pokolenia, zarówno jako wybitny gracz, jak i uznawany badacz historii szachów.
PODBÓJ SZACHOWEGO ŚWIATA
Robert Hübner przez wiele lat reprezentował niemieckie szachy na najwyższym poziomie, odnosząc sukcesy w kraju i na arenie międzynarodowej. W 1981 roku osiągnął szczyt, zajmując trzecie miejsce w światowym rankingu – był wówczas najwyżej notowanym zawodnikiem spoza ZSRR. Chociaż sam nie uważał się za entuzjastę szachów, jego wkład w tę dyscyplinę nie podlegał dyskusji. Był prawdziwym pionierem, który przyczynił się do rozwoju szachów w Niemczech.
JEDEN Z NAJLEPSZYCH
Urodził się w Kolonii, gdzie w wieku pięciu lat nauczył się grać w szachy pod okiem ojca, nauczyciela łaciny i greki. Jego starszy brat, Wolfgang, stał się poważnym przeciwnikiem, co tylko umocniło jego determinację. Już jako nastolatek odnosił sukcesy – w wieku 18 lat został mistrzem Niemiec, a po dwóch latach zdobył tytuł arcymistrza, będąc najmłodszym Niemcem, który dokonał tego osiągnięcia.
ŻYCIOWA DUALIZACJA
Oprócz kariery sportowej, Hübner rozwijał swoje zainteresowania akademickie, podejmując studia z zakresu filologii klasycznej oraz pracując nad odczytywaniem starożytnych greckich tekstów. Jak sam przyznawał, godzenie życia naukowca z karierą sportowca wymagało od niego wielkiej dyscypliny, ale pozwalało również na zachowanie równowagi między różnymi pasjami.
OSTATNIE MIESIĄCE
Jego przygoda ze zdrowiem nie była łatwa – zaledwie dwa lata temu zdiagnozowano u niego raka żołądka. Po trudnej operacji pozostawał pełen nadziei i snuł plany na przyszłość, aż niestety w ostatnich tygodniach jego kondycja uległa znacznemu pogorszeniu.
POŻEGNANIE LEGENDA
Robert Hübner zmarł w szpitalu w Kolonii-Dellbrück, otoczony przez bliskich przyjaciół i współpracowników. Jego odejście to ogromna strata dla całego środowiska szachowego. W ostatnich dniach życia był świadkiem swojego dziedzictwa, które pozostanie żywe w sercach wielu graczy i entuzjastów na całym świecie.