John Alfred Tinniswood, uznawany za najstarszego mężczyznę na świecie, zmarł w poniedziałek w wieku 112 lat, co potwierdziła jego rodzina. Brytyjczyk został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa w kwietniu tego roku, po śmierci Wenezuelczyka Juana Vicente Pezera Mora, który miał o dwa lata więcej.
Ostatnie dni Tinniswooda
John Alfred Tinniswood zmarł w domu opieki w Southport. Według relacji bliskich, ostatni dzień swojego życia spędził w otoczeniu muzyki i miłości, co podkreśla jego wyjątkowy charakter i głębokie więzi rodzinne.
Życie pełne historii
Urodzony 26 sierpnia 1912 roku, Tinniswood przypadł na czas, gdy Titanic zatonął. Cztery lata temu został uznany za najstarszego mężczyznę w Wielkiej Brytanii, a w kwietniu 2023 roku, po śmierci Wenezuelczyka, trafił do Księgi Rekordów Guinnessa.
Tinniswood był wdowcem; jego żona zmarła w 1986 roku po 44 latach wspólnego życia. Doczekali się jednej córki, czterech wnuków oraz trojga prawnuków, co wskazuje na ciepło rodzinnych relacji.
Charakter i pasje
Rodzina Tinniswooda opisała go jako osobę inteligentną, pewną siebie, odważną oraz uzdolnioną matematycznie i wspaniałą w rozmowach. Był zagorzałym kibicem klubu Liverpool, który powstał zaledwie 20 lat przed jego narodzinami, co czyniło go świadkiem wielu ważnych wydarzeń w świecie sportu.
Służba i praca
W czasie II wojny światowej Tinniswood służył w Królewskim Korpusie Płacowym Armii. Po wojnie pracował jako księgowy, a jego kariera obejmowała m.in. pocztę Royal Mail oraz firmy Shell i BP. Na emeryturę przeszedł w 1972 roku.
Refleksje nad długowiecznością
W rozmowie z BBC Tinniswood podkreślał, że jako młody człowiek był „dość aktywny i dużo spacerował” oraz nie wiedział, co przyczyniło się do jego długiego życia. Często powtarzał, że „niczym się nie różni” od innych ludzi, a długowieczność to w dużej mierze kwestia przypadku.
Od 2012 roku, po ukończeniu setnego roku życia, regularnie otrzymywał kartki urodzinowe z Pałacu Buckingham, najpierw od królowej Elżbiety II, a ostatnio od króla Karola III, co dowodziło jego wyjątkowego statusu wśród brytyjskiego społeczeństwa.
Świat długowieczności
W historii najstarszym mężczyzną był Jiroemon Kimura z Japonii, który zmarł w 2013 roku w wieku 116 lat. Obecnie najstarszą żyjącą osobą na świecie jest Japonka Tomiko Itooka, która ma 116 lat, co podkreśla niesamowite przypadki długowieczności w różnych kulturach.
Źródło/foto: Polsat News