Funkcjonariusze z komisariatu w Kobierzycach ponownie pokazali, że ich czujność i zaangażowanie przynoszą efekty. Dzięki informacjom operacyjnym, odkryli ukrytą plantację konopi indyjskich na nieogrodzonej działce, gdzie zabezpieczyli aż 91 krzewów tej rośliny. Sprawa może wydawać się lokalnym wydarzeniem, ale kryje w sobie poważne konsekwencje prawne.
NIETYPOWA PLANTACJA
Po dotarciu na miejsce, policjanci skorzystali z drona, który pozwolił na dokładne zbadanie terenu. W rezultacie odkryli nie tylko samą uprawę, ale również zidentyfikowali właściciela działki. Jak się okazuje, nielegalne uprawy konopi stają się coraz bardziej palącym problemem w wielu gminach. Przypomnijmy, że za takie przestępstwo może grozić kara pozbawienia wolności sięgająca nawet 8 lat. Wydaje się, że w każdym zakątku kraju znalezienie plantacji to tylko kwestia czasu.
SPRAWA W TRAKCIE ROZWOJU
Obecnie prowadzone są dalsze czynności, mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej niecodziennej sprawy. Czy to przestroga dla innych, którzy myślą, że mogą prowadzić własne ogrody „legalności”? Bez wątpienia, działania policji budzą nadzieję, że nielegalne uprawy nie pozostaną bezkarne. Warto pamiętać o konsekwencjach i zastanowić się, co można zyskać, a co stracić w imię krótkotrwałego zysku.
Źródło: Polska Policja