W ostatnich dniach na scenie politycznej ponownie zawrzało. Minister Romanowski, ukrywający się na Węgrzech, wywołał nie tylko lawinę spekulacji, ale i zaskoczenie wśród polityków. Kiedy dziennikarze zapytali posła PiS o jego relacje z byłym wiceministrem sprawiedliwości, usłyszeli, że Romanowski “kontaktuje się przecież z wszystkimi”. Polityk dodał, że minister jest aktywny na portalu X oraz w mediach społecznościowych, co sugeruje, że można mieć z nim kontakt, mimo że znajduje się poza granicami kraju.
AZYL NA WĘGRZECH
Warto przypomnieć, że w czwartek 19 grudnia obrońca Marcina Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski, potwierdził, iż jego klient otrzymał azyl na Węgrzech. Szef kancelarii premiera Orbana, Gergely Gulyas, uzasadnił tę decyzję przekonaniem, że w Polsce panuje kryzys praworządności. To nie pierwszy taki przypadek w historii, ale z pewnością budzi żywe emocje i pytania o przyszłość polityków zmuszonych do ucieczki za granicę.
POLSKIE OSKARŻENIA
Romanowski jest poszukiwany przez polskie władze w związku z zarzutami o defraudację funduszy, kiedy to sprawował funkcję wiceministra sprawiedliwości w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Prokuratura postawiła mu poważne zarzuty, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Na dodatek, za Romanowskim wydano list gończy oraz europejski nakaz aresztowania. Wszystko wskazuje na to, że jego decyzje mogą być podyktowane obawą przed wymiarem sprawiedliwości w kraju.
ZIObRO O ŁAMANIU PRAWA
W tym kontekście Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej odniósł się do problemu praworządności, nawiązując do działań rządowej koalicji. Porównał ich do praktyk rodem z czasów komunizmu, pytając, czy Romanowski mógłby ufać decyzjom podejmowanym w takim klimacie. “Każdy rozsądny człowiek rozumie, o co chodzi” — ocenił szef Ministerstwa Sprawiedliwości, przypominając o nieustannym napięciu i podziale w polskiej polityce.
Cała sytuacja staje się coraz bardziej napięta, a zainteresowanie losem Romanowskiego nie maleje. Co przyniesie przyszłość i jakie będą konsekwencje dla polskiej polityki, trudno w tej chwili powiedzieć. Czas pokaże, jak ta historia się rozwinie.
