Po krótkim ociepleniu znowu nadchodzi zima. Pomimo tego, że jesteśmy w połowie stycznia i powinniśmy cieszyć się zimową aurą, warunki atmosferyczne przypominają raczej los na ruletce. Jeszcze w czwartek, 8 stycznia, termometry pokazywały nawet 10 stopni Celsjusza, a już następnego dnia zaskoczy nas znaczne ochłodzenie. Zmiany te wprowadzą również niebezpieczne okoliczności na drogach. Oto prognoza pogody na piątek, 10 stycznia.
Pogodowy zawrót głowy
Aktualna sytuacja atmosferyczna w Polsce jest efektem działania niżu, który przesuwa się znad Niemiec, wpływając na warunki w całym kraju. W porze cieplejszej, szczególnie na wschodzie, dominowało powietrze polarnomorskie, które teraz ustępuje chłodniejszym masom napływającym znad zachodu.
Ostrzeżenia dla kierowców
Piątek, 10 stycznia, zapowiada się z dużym zachmurzeniem i przelotnymi opadami śniegu. Na wschodzie kraju oraz w rejonach nadmorskich mogą pojawić się także opady deszczu ze śniegiem. W południowej części Polski, na Śląsku i w Małopolsce, pokrywa śnieżna może wzrosnąć około 5 cm, zaś w Bieszczadach nawet o 12 cm. Kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność – prognozowane są bowiem śnieżyce na północy, gdzie widoczność zostanie ograniczona do jedynie 100 metrów. Dodatkowo, wzdłuż wybrzeża mogą wystąpić burze.
Temperatura i porywy wiatru
W piątek maksymalne temperatury osiągną od -1 st. C w rejonach górskich, do 6 st. C na wschodzie Polski. Zachód i południe kraju będą musiały zadowolić się wartościami w okolicy 1 st. C. Silny wiatr z kierunków zachodnich i północno-zachodnich będzie dodatkowym wyzwaniem. Na wybrzeżu porywy mogą sięgać 85 km/h, w Karpatach do 80 km/h, a w Sudetach nawet do 120 km/h. Miejscami prognozowane są zawieje i śnieżyce, które dodatkowo utrudnią warunki na drogach.
Ostrzeżenia IMGW
W czwartek, 9 stycznia, IMGW wydał szereg ostrzeżeń I stopnia dla niemal całego kraju. Pogoda w piątek rano stwarzać będzie niebezpieczne okoliczności na drogach. Kierowcy powinni zatem zachować szczególną ostrożność i szykować się na poważne utrudnienia w ruchu. Ostrzeżenia będą obowiązywały do wczesnych godzin porannych, niektóre nawet do wyjątkowo późnych godzin, wynoszących 12 lub 16.
Nocne opady i prognoza na sobotę
W nocy z piątku na sobotę przewiduje się dalsze opady śniegu o umiarkowanym natężeniu. Na północy oraz południu kraju pokrywa śnieżna może zwiększyć się o dodatkowe 5–8 cm. Silny wiatr także utrzyma się, co przy opadach śniegu znacząco wpłynie na widoczność, która może wynosić około 100 m. Temperatury oscylować będą pomiędzy -3 a -5 st. C.
Prognoza sobotnia
Sobota z kolei przyniesie nieco więcej przejaśnień na zachodzie kraju, ale śnieg będzie się wciąż utrzymywać, zwłaszcza w centrum oraz na południu i wschodzie. W ciągu dnia maksymalne temperatury wyniosą od -2 st. C w centrum do 2 st. C nad morzem, a w górskich rejonach spodziewać się można około -4 st. C. Wiatr nieco osłabnie, jednak lokalne porywy nadal osiągną prędkość do 85 km/h.
Oto, co czeka nas w najbliższym czasie. Zima w pełni, zatem miejmy nadzieję, że nie przegramy na reszcie drogi do bezpiecznego dotarcia do celu.