Niespodziewane ochłodzenie, które nawiedziło Polskę na początku maja, zaskoczyło wielu. I niestety, to nie koniec zimowych emocji. W środę, 7 maja, mieszkańcy Podhala budzili się do mroźnego poranka, w którym śnieg przypomniał o swoim istnieniu. Warunki na szlakach uległy drastycznemu pogorszeniu, a synoptycy przewidują, że zimowa aura utrzyma się przynajmniej przez najbliższy tydzień.
WARUNKI ZIMOWE W TATRACH
Ratownicy górscy oraz przewodnicy nie pozostawiają złudzeń: w Tatrach, mimo kalendarzowej wiosny, panują warunki zupełnie zimowe. Każdy, kto planuje wędrówkę, powinien zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt, taki jak raki, czekan oraz ciepłą odzież. Warto również zabrać ze sobą zapas gorących napojów. Przed wyruszeniem na szlak warto skonsultować plan z TOPR lub schroniskami, ponieważ pogoda w górach zmienia się z prędkością światła.
MAJOWY POWRót ZIMY
Zaledwie kilka dni temu w Tatrach panowała wiosenna aura. Długi weekend majowy zachęcał do wycieczek – słońce świeciło, niebo było bezchmurne, a temperatury na szczytach przekraczały 10 stopni Celsjusza, przyciągając tłumy turystów. Niestety, wszystko zmieniło się w nocy z 6 na 7 maja – zima powróciła. Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wynika, że temperatura na Kasprowym Wierchu spadła do -5 st. C, a w wyższych partiach gór pojawiła się niewielka warstwa świeżego śniegu – od 1 do 3 cm. Mimo że opady były symboliczne, w połączeniu z mrozem znacznie pogorszyły warunki na szlakach turystycznych.
TRUDNE WARUNKI NA SZLAKACH
Śnieg nie dotknął jedynie najwyższych szczytów. Użytkownicy Internetu oraz lokalne profile, takie jak Tatromaniak, dzielą się zdjęciami z porannego „powrotu zimy”, ukazując ośnieżone krajobrazy w takich miejscach, jak Morskie Oko, Hala Gąsienicowa, Dolina Pięciu Stawów Polskich czy Kasprowy Wierch. Widoczność w tych rejonach znacznie się pogorszyła.
W dolinach pokonanie szlaków staje się prawdziwym wyzwaniem – zalegający mokry śnieg, błoto oraz lód skutkują niebezpiecznymi warunkami. Kaluzze i śliskie nawierzchnie sprawiają, że nawet trasy usytuowane na niższych wysokościach są groźne dla wędrowców. Ratownicy apelują o ostrożność i przypominają o konieczności odpowiedniego przygotowania do każdej górskiej wyprawy.
PRZED NAMI KOLEJNE OPADY
Według prognoz meteorologów, obecne ochłodzenie to dopiero zapowiedź tego, co nas czeka. W ciągu najbliższych dni w Tatrach nadal będzie zimowo. Na wysokościach powyżej 1300 m n.p.m. spodziewane są kolejne opady śniegu, które mogą zwiększyć pokrywę o kilka centymetrów. Weekend zapowiada się jako kulminacja zimowego frontu, gdyż temperatura w dolinach może spaść do -5 st. C, a na szczytach nawet poniżej -10 st. C. Tego rodzaju warunki znacząco ograniczają możliwości bezpiecznego poruszania się po górach, zwłaszcza dla mniej doświadczonych turystów.
Przymrozki w maju to nie nowość, ale pytanie, czy to zjawisko to standard, czy może anomalia, pozostaje otwarte. Synoptyk IMGW dostarcza szczegółowych adnotacji, które mogą wyjaśnić tej powracającej zimowej sagę.