Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa ostrzegł, że brak gwarancji bezpieczeństwa dla jego kraju może prowadzić do kolejnych agresywnych działań Rosji, podobnie jak miało to miejsce w 2022 roku. Zełenski zauważył, że nie można wykluczyć rozszerzenia ataku na Polskę oraz kraje bałtyckie, jeśli Kijów nie otrzyma wsparcia ze strony Zachodu. W jego ocenie, Putin nie jest zdolny do samodzielnego powstrzymania się od dalszej agresji.
Rosyjskie przygotowania do działań militarnych
Według Zełenskiego, dla Rosji bardzo wygodna byłaby sytuacja, w której Ukraina nie posiada gwarancji bezpieczeństwa. Prezydent zauważył, że już teraz na Białorusi Rosja organizuje 15 dywizji, co może oznaczać około 100-150 tysięcy żołnierzy gotowych do działania. To budzi obawy dotyczące nie tylko Ukrainy, lecz także całego NATO, które może stać się celem agresji.
Przyszłość Ukrainy i NATO
W swoim wystąpieniu Zełenski wyraził zaniepokojenie możliwością, że jeśli Ukraina nie otrzyma wsparcia, mogłaby zostać zaatakowana ponownie. Przewiduje, że Putin może planować wojnę przeciwko krajom NATO już w 2026 roku. Prezydent przyznał, że liczy na powstrzymanie rosyjskiego lidera, ale nie ma pewności, że to się uda.
Zełenski podkreślił, że Ukraina musi skupić się na rozbudowie swojego wojska oraz systemów obrony, aby stać się bardziej odporną na ewentualne ataki. Zwrócił uwagę na konieczność uzyskania wsparcia w zakresie amunicji i dronów, co zwiększyłoby możliwość obrony kraju.
Prowadzenie rozmów pokojowych
W kontekście przyszłych negocjacji z Rosją, ukraiński przywódca stwierdził, że nie zna konkretnego planu delegacji amerykańskiej. Zaznaczył jednak, że kluczowe decyzje dotyczące rozmów z Putinem powinny być podejmowane na poziomie prezydenckim. W skład zespołu rozmawiającego o pokoju w Europie powinno wejść jak najszersze grono liderów, aby zapewnić trwałość ewentualnych porozumień.
Jedność Sojuszu NATO
Podczas konferencji szef NATO, Mark Rutte, podkreślił, że sojusz musi zadbać o silną pozycję Ukrainy przed rozpoczęciem rozmów pokojowych. Rutte zaznaczył, że istotne jest, by wszelkie porozumienia były trwałe i uniemożliwiły Putinowi dalszą agresję, nawet na najmniejszą część terytorium Ukrainy.
Źródło/foto: Interia
