Dzisiaj jest 21 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Żegnając naczelnika OSP, społeczność smuci się po tragedii na jeziorze

W niedzielę w miejscowości Liciszewy w Kujawsko-Pomorskiem doszło do tragicznego wypadku, gdy lód załamał się pod dwoma wędkarzami. Mimo intensywnej reanimacji prowadzonej przez lekarzy, obaj mężczyźni zmarli. Jednym z nich był 49-letni Jarosław Ziółkowski, naczelnik Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli. Informację o jego śmierci przekazali koledzy z drużyny.

Żegnaj, Przyjacielu

Karmelicka Ochotnicza Straż Pożarna w mediach społecznościowych z żalem ogłosiła: „16 lutego 2025 roku zmarł nasz przyjaciel druh Jarosław Ziółkowski. Był nie tylko Naczelnikiem, ale również oddanym opiekunem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, aktywnym wolontariuszem oraz cenionym społecznikiem.” Podkreślono jego wielkie serce i zaangażowanie w pracę na rzecz lokalnej społeczności.

Wspomnienia burmistrz

Burmistrz Kikoła, Renata Gołębiewska, także pożegnała zmarłego na Facebooku. „Odszedł dziś do Pana nasz przyjaciel, Naczelnik Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli. To wspaniały człowiek, któremu dobro drugiego człowieka zawsze leżało na sercu. Zbyt wcześnie nas opuścił… Jarku, tyle mieliśmy planów do zrealizowania. Obiecuję, że Twoje marzenia będą kontynuowane. Spoczywaj w pokoju, pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci” – napisała burmistrz.

Tragedia nad jeziorem

Przypomnijmy, że wypadek miał miejsce w niedzielę po godz. 15:30. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tragedii na jeziorze w Liciszewach. Młodszy aspirant Sebastian Pypczyński poinformował, że lód załamał się pod mężczyznami w odległości około 50 metrów od brzegu.

Na miejsce wezwano ratowników wodnych, straż pożarną, policję i pogotowie. „Po przybyciu wspólnie z strażakami przystąpiliśmy do akcji ratunkowej. Zlokalizowany pierwszy poszkodowany został wyciągnięty na lód i przetransportowany do brzegu, gdzie przekazano go zespołowi pogotowia” – relacjonowali ratownicy z lipnowskiego WOPR.

Kolejny z wędkarzy został odnaleziony 15 metrów dalej i również ewakuowany przy pomocy sań lodowych. Obydwaj mężczyźni zostali przetransportowani śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitali w Bydgoszczy, jednak pomimo trudów lekarzy nie udało się ich uratować.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie