Dzisiaj jest 6 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Zawodnik MMA otrzymał 50-letnią karę więzienia za przestępstwa kryminalne

Phillip Keller, były zawodnik MMA, został skazany na 50 lat pozbawienia wolności za brutalne zabójstwo swojej narzeczonej, Alicii Campitelli. Działo się to cztery lata temu, a teraz sprawiedliwość wreszcie zapadła.

SHOCKING CRIME IN THE USA

W maju 2021 roku świat MMA oraz Ameryka wstrzymały oddech. Keller, po oddaniu strzałów do Campitelli, samodzielnie powiadomił służby o popełnionej zbrodni, czyniąc to zaledwie kilka godzin po dokonaniu czynu. Kobieta została znaleziona z licznymi ranami postrzałowymi, co tylko potwierdziło brutalność całej sytuacji. Co więcej, Keller, nie czekając na reakcję policji, wykorzystał kartę debetową ofiary, przeprowadzając kilka transakcji o wartości kilkuset dolarów. Czy można sobie wyobrazić większą bezczelność?

OD MORDERSTWA DO WYROKU

Początkowo 43-latek oskarżony był o morderstwo pierwszego stopnia, jednak zarzut został ostatecznie zmieniony na morderstwo drugiego stopnia. Warto zauważyć, że dzięki temu ma on możliwość ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie warunkowe po 25 latach. Wobec tak drastycznego czynu, pytanie brzmi: czy to wystarczający czas za odebrane życie?

KARIERA ZAWODNIKA MMA

Keller swoją przygodę w MMA rozpoczął w 2014 roku, jednak na ringach był aktywny tylko do 2020 roku. W ciągu swojej kariery stoczył osiem walk, z czego tylko dwie zakończył zwycięsko, a resztę przegrał. Ciekawe, że największą liczbę starć miał w organizacji Titan FC, gdzie wystąpił w trzech pojedynkach. Można by się zastanawiać, co jest bardziej niebezpieczne – jego umiejętności w ringu czy skrywane demony na zewnątrz?

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie