Wczoraj buscy policjanci zostali wezwani do interwencji na podstawie zgłoszenia z numeru alarmowego 112. Według informacji, w jednej z miejscowości gminy Stopnica miała miejsce przemoc domowa. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce, jednak szybko okazało się, że wezwaniem była jedynie nieuzasadniona prośba o pomoc ze strony 42-letniej kobiety. Jej partner, zamiast odwzajemniać jej uczucia, postanowił położyć się spać, co najwyraźniej rozwścieczyło kobietę. Funkcjonariusze zdecydowali się ukarać ją mandatem za skorzystanie z pomocy policji w sytuacji, która nie wymagała ich interwencji.
FAŁSZYWE ALARMY A RZECZYWISTE POTRZEBY
Policjanci niejednokrotnie muszą podejmować interwencje, które okazują się być bezpodstawne, i wczorajszy przypadek jest tego doskonałym przykładem. Przed godziną 22. operator systemu alarmowego przekazał informację, która sugerowała przemoc domową w okolicy. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze zastali parę nietrzeźwych 42-latków. Cała sytuacja rozwiązała się szybko – zamiast aktów przemocy, wszystko sprowadzało się do zranionej dumy kobiety, która postanowiła powiadomić służby, gdy jej partner ignorował jej „zaloty”. Zamiast ratunku, otrzymała mandat karny za nieuzasadnione wezwanie.
OLBRZYMIE KONSEKWENCJE FAŁSZYWYCH ZGŁOSZEŃ
Przypominamy, że zgodnie z artykułem 66 kodeksu wykroczeń, dostarczanie fałszywych informacji w celu wywołania niepotrzebnej interwencji jest czynem karanym. Mówiąc krótko, karze podlega osoba, która decyduje się wprowadzić w błąd służby. Możliwość idąca w stronę aresztu, ograniczenia wolności, lub grzywny w wysokości 1 500 złotych, to niewątpliwie poważna sprawa. Co gorsza, nieprzemyślane działania jednej osoby mogą kosztować życie innych, które naprawdę potrzebują szybkiej reakcji służb.
Warto pamiętać, że każda niepotrzebna interwencja oznacza stracony czas, który mógłby być poświęcony osobom w rzeczywistej potrzebie. Następnym razem, gdy poczujesz się zawiedziona, rozważ lepsze sposoby rozwiązania konfliktu – nie angażuj w to policji, która ma inne, znacznie poważniejsze sprawy na głowie.
Opr. TP
Źródło: KPP w Busku-Zdroju.
Źródło: Polska Policja