W miniony weekend bydgoscy kryminalni dokonali zatrzymania 42-letniego mężczyzny, który wkrótce spędzi czas w areszcie. W trakcie działań policjantów zabezpieczono blisko kilogram amfetaminy w jego mieszkaniu. Bydgoszczanin usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, co może skutkować karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Zatrzymanie na przystanku
Wszystko zaczęło się w sobotę, 26 października 2024 roku, kiedy kryminalni z komisariatu na bydgoskich Wyżynach ustalili, że 42-letni mieszkaniec Okola może mieć powiązania z obrotem narkotykami. Policjanci namierzyli go na jednym z przystanków komunikacji miejskiej w Śródmieściu, gdzie, po przedstawieniu powodów zatrzymania, przetransportowali go do jego mieszkania celem przeprowadzenia przeszukania. Podejrzenia detektywów okazały się trafne.
Amfetamina w mieszkaniu
Podczas przeszukania w lokalu zaopatrzonym przez zatrzymanego znaleziono aż 895 gramów białego proszku. Wstępne badania wykazały, że jest to amfetamina. Dzięki sprawnej akcji policji, mieszkańcy nie muszą się martwić o obecność substancji odurzających w ich okolicy, przynajmniej na jakiś czas.
Tymczasowy areszt
Bydgoszczanin trafił do aresztu policyjnego, gdzie usłyszał zarzuty związane z posiadaniem znacznej ilości narkotyków. Wczoraj, 28 października 2024 roku, sędzia zaakceptował wniosek policjantów oraz prokuratora o tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Teraz mężczyzna będzie miał czas na przemyślenie swoich wyborów, a mieszkańcy Bydgoszczy mogą czuć się nieco bezpieczniej, przynajmniej do momentu pojawienia się kolejnych doniesień o nielegalnym obrocie substancjami psychoaktywnymi.
Źródło: Polska Policja