Dzisiaj jest 19 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Zatrzymany włamywacz po brutalnym zniszczeniu drzwi do mieszkania – co się wydarzyło?

Sokólscy policjanci dokonali zatrzymania 34-letniego mężczyzny, który zdemolował drzwi i wtargnął do mieszkania swojej byłej partnerki. Kobieta oszacowała straty na kwotę tysiąca złotych. Mieszkańcowi Sokółki przedstawiono zarzuty dotyczące zniszczenia mienia w warunkach recydywy oraz naruszenia miru domowego.

AWANTUR NA PROSTO Z MIESZKANIA

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, usiłował dostać się do lokalu swojej byłej dziewczyny. Gdy ta nie reagowała na jego wezwania, postanowił dać upust swojej frustracji, kopiąc w drzwi. Po chwili zielone światło czaszkowe pozwoliło mu na wdarcie się do środka. Mimo uporczywych próśb kobiety, by opuścił jej mieszkanie, 34-latek ani myślał się wycofać. Co więcej, jego zuchwałość zmusiła pokrzywdzoną do wezwania policji, która szybko zareagowała na sytuację.

SPRAWIEDLIWOŚĆ CZY TYLKO ZWYKŁA KARA?

Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy, a sprawa została skierowana do prokuratury. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, naruszenie miru domowego może skutkować karą do roku pozbawienia wolności. Uszkodzenie mienia z kolei grozi nawet pięcioma latami więzienia. Jako że mężczyzna działał w warunkach recydywy, kara może być zwiększona o połowę. Ciekawe, czy to nauczy go, że awantury z byłymi partnerkami nie prowadzą do niczego dobrego? No cóż, życie bez przestrogi. Na koniec pozostaje mieć nadzieję, że takie incydenty skłonią innych do refleksji, zanim w ich głowach zrodzi się podobny pomysł na „rozwiązanie” problemów osobistych.

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie