W miniony weekend dzielnicowi z Posterunku Policji w Barwicach mieli okazję przekonać się, że nieodpowiedzialność i ignorowanie przepisów drogowych mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Zatrzymali kierowcę, który nie zapiął pasów bezpieczeństwa. Jednakże to tylko wierzchołek góry lodowej jego nieodpowiedzialnych działań. Mężczyzna może stanąć przed sądem, gdzie grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności za swoje przewinienia.
KONTROLA NA STACJI PALIW
Policjanci podczas służby na terenie stacji paliw zauważyli osobowego Seata Ibizę, którego kierowca jechał bez zapiętych pasów. Natychmiast przystąpili do działania, a po otwarciu drzwi auta ich uwagę przykuł intensywny zapach alkoholu. W kwestii stanu trzeźwości podejrzanego nie pozostawili miejsca na wątpliwości — badanie alkomatem wykazało 1,80 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. To jednak nie koniec historii.
PRAWO NAUCZYŁO SIEBIE DO ZASAD
Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że 43-letni mieszkaniec Barwic ma na swoim koncie nie tylko wykroczenia dotyczące jazdy po alkoholu. Posiada on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje od 2021 roku, oraz kolejny, czteroletni zakaz, który wszedł w życie w 2023 roku. Jak widać, nauka z poprzednich błędów go nie nauczyła. Jego rażąca lekkomyślność naraziła nie tylko jego, ale i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo.
WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI W DZIAŁANIU
Funkcjonariusze policji podejmują stanowcze działania wobec kierujących, którzy decydują się na jazdę w stanie nietrzeźwym lub z sądowymi zakazami. Tego typu zachowania są absolutnie nieakceptowalne i skutkują surowymi konsekwencjami. 43-latek usłyszał już zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu oraz niestosowania się do nałożonego zakazu. Kary mogą sięgać do 5 lat pozbawienia wolności, co stanowi poważną nauczkę dla każdego, kto uważa, że przepisy go nie dotyczą. W tym przypadku, zasady drogi mogą ominąć tych, którzy ich nie przestrzegają, lecz kara zawsze znajdzie swoją drogę.
asp.sztab. Anna Matys
Oficer prasowy
KPP w Szczecinku
Źródło: Polska Policja