Dzisiaj jest 20 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Zatrzymany kierowca skradzionego auta: lista przestępstw szokuje – co jeszcze ukrywał?

W Żaganiu znów doszło do sensacyjnego zdarzenia na drodze. Kierowca, który powinien unikać za kółkiem jak ognia, postanowił zafundować sobie nielegalną przejażdżkę. 37-letni mężczyzna, widząc funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył, co w efekcie doprowadziło do wypadnięcia z drogi i wylądowania w przydrożnym rowie. Oto kolejny przykład, jak ignorancja i lekkomyślność mogą zakończyć się fatalnie!

KTO SIĘ BOI POLICJI, TEN KONI ZIEJE

Do incydentu doszło 5 września, kiedy to policjanci ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu zauważyli osobową skodę, której kierowca zamiast zwolnić, postanowił dać z pola nogę. Pechowo dla niego, na zakręcie stracił panowanie nad samochodem i wpadł do rowu, gdzie dodatkowo uderzył w ogrodzenie. Choć próbował jeszcze uciekać, szybko został obezwładniony przez stróżów prawa.

ZAKAZ A ZŁODZIEJSTWO W JEDNYM OPAKOWANIU

Okazało się, że mężczyzna, mieszkaniec Dolnego Śląska, ma aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Na dodatek jego skoda okazała się być skradziona, a zamontowane na niej tablice rejestracyjne pochodziły z innego auta. Policjanci odkryli w bagażniku jeszcze jeden „smaczek” – pocięte kable telekomunikacyjne, które, jak szybko ustalono, również nie należały do niego. Afera staje się coraz bardziej bizarna!

KRADZIEŻ KABLI TELEFONICZNYCH

W toku dalszych czynności zatrzymany przyznał się do kradzieży wspomnianych kabli. Ustalono, że jego niecne działanie spowodowało przerwanie sieci telekomunikacyjnej, co w dzisiejszych czasach wydaje się być wręcz nieodpowiedzialne. Oprócz zarzutu kradzieży, usłyszał także oskarżenie o kierowanie pojazdem mimo zakazu i w użyciu fałszywych tablic rejestracyjnych. Co za fantazja!

SZUKANIE PRAWDY W ZAMIESZANIU

Obecnie policja prowadzi dalsze czynności w sprawie kradzieży samochodu, by dokładnie ustalić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Zatrzymany nie przyznaje się do kradzieży skody. Biorąc pod uwagę jego wcześniejsze wybryki, trudno jednak w to uwierzyć. Kolejny dzień, kolejna historia sięgająca dna!

Jak widać, łamanie prawa nie popłaca, a zamiast emocjonujących przejażdżek kierowcy przychodzi zmierzyć się z konsekwencjami swoich czynów. Z całą pewnością policjanci nie odpuszczą – niech sobie mężczyzna przypomni, że złodzieje raczej nie kończą swoich dni w luksusowych warunkach. Sprawa w toku!

Źródło: młodszy aspirant Arkadiusz Szlachetko, Komenda Powiatowa Policji w Żaganiu

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie