Dzisiaj jest 23 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Zatrzymano złodziei kościelnych skarbonek, jeden z zatrzymanych odpowie również za kradzieże w innych miejscach

Trzej mężczyźni w wieku 27, 39 i 51 lat zostali zatrzymani przez Policję w Gdańsku, po tym jak dokonali kradzieży skarbonki w jednym z kościołów w Oliwie. Nie poprzestali jednak na tym – usiłowali włamać się do kolejnej skarbonki, a także obrabowali bar, gdzie ukradli wartościowe przedmioty oraz gotówkę, łącznie sięgając niemal 17 tysięcy złotych w straty dla pokrzywdzonych. Feralny 39-latek usłyszał dodatkowo zarzuty za wcześniejsze kradzieże, co rodzi pytanie: jak długo jeszcze będzie terroryzować okoliczne instytucje?

RAZ, DWA, TRZY – ZŁODZIEJE ZNOWU W AKCJI

Kryminalni rozpoczęli śledztwo po zgłoszeniu o włamaniu do biurka w kościele w Oliwie, gdzie skarbonka została opróżniona z 740 złotych. Złodzieje, jak widać, mieli apetyt na więcej – usiłowali także wkręcić się do drugiej skarbonki, gdzie liczono na dodatkowe 300 złotych. Niemniej, ich plan zakończył się na etapie „włamanie”, a nie „pożądany łup”. Policja, natychmiast po zgłoszeniu, ruszyła do akcji, przeszukując okolice i analizując nagrania z monitoringu. Szybko ustalono tożsamość sprawców.

STARA ŚPIEWKA – PONOWNIE ZA KRATAMI

Już następnego dnia mundurowi wkroczyli do jednego z domów na Jasieniu, gdzie dokonali zatrzymania podejrzanych. Okazało się, że 39-latek miał już na koncie liczne przestępstwa i był poszukiwany listem gończym. Dlaczego nie trafił za kratki wcześniej? Kwestia, która wymaga odpowiedzi! W mieszkaniu dwóch młodszych osób znalazły się pieniądze pochodzące z kradzieży skarbonki – a resztę wydali na narkotyki. Podejrzany 51-latek został skonfrontowany z zawartością swojego pokoju, w którym znaleziono amfetaminę oraz inne środki odurzające.

KOSZMAR BARU W OLIWIE

Nie tylko kościoły były na celowniku tych mężczyzn. Włamanie do baru 18 września przyniosło im niezłe łupy – smażalnik, sprzęt kuchenny i sporo gotówki. Właściciel oszacował straty na prawie 17 tysięcy złotych. Na boku jeszcze inne kradzieże, w tym perfumy w drogerii – w końcu, jak tu żyć bez dobrego zapachu? Wszystkie te przestępstwa składają się na długą kartotekę przestępczą 39-latka, który teraz z pewnością spędzi niejedną noc w więzieniu.

PRAWO OBRAZUJĄCE RZECZYWISTOŚĆ

Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności, za włamaniowe wybryki oraz za przestępstwa związane z narkotykami – kolejna dawka kary, także do 3 lat. Chociaż sprawa jest w ciągłym toku, jedno jest pewne: Oliwa potrzebuje większej ochrony przed takimi „wesołkami”, którzy nie wiedzą co to moralność i dobro społeczności. Czy policja zdąży zapobiec kolejnym wybrykom, czy może wkrótce znowu usłyszymy o tych samych złodziejach? Czas pokaże.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie