W Kowalewie Pomorskim miała miejsce sytuacja, która udowadnia, że obywatelska postawa ma ogromne znaczenie w walce z przestępczością. Mieszkaniec tej miejscowości oraz jego syn, kursant Szkoły Policji w Słupsku, stawili czoło złodziejowi, który nie tylko dopuścił się kradzieży, ale także okazał się być poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Efekt? Mężczyzna został zatrzymany i trafił za kratki.
Spostrzeżenie na zakupach
Incydent miał miejsce wczoraj, 21 października 2024 roku. Mieszkaniec Kowalewa, robiąc zakupy, dostrzegł klienta, który podejrzanie schował pod ubraniem piwa oraz ptasie mleczko. Kiedy otwarcie wezwał go do zwrotu towaru, złodziej zignorował polecenie, przeszedł obok kasy i szybko opuścił sklep.
Akcja obywatelska
Postawny Kowalewianin natychmiast zgłosił incydent kierownictwu sklepu i opuścił lokal. Krótko później zauważył sprawcę kradzieży na jednym z osiedli, co skłoniło go do powiadomienia swojego syna, Jakuba Piskorskiego, kursanta Szkoły Policji. Mężczyźni wspólnie podjęli decyzję o ujęciu złodzieja, co udało im się zrealizować z imponującą determinacją.
Policyjna interwencja
Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, która kontynuowała czynności z zatrzymanym mężczyzną. Sprawdzenie w policyjnym systemie ujawniło, że 33-latek był poszukiwany. Po przeprowadzeniu niezbędnych formalności, został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzone mu kary. Oprócz tego, będzie musiał odpowiedzieć za kradzież w sklepie.
Takie sytuacje przypominają, jak ważna jest czujność obywateli w zapobieganiu przestępczości. Czasem to właśnie jedna decyzja, podejmowana w krótkim mgnieniu oka, może dać wymierne efekty w walce z nietykalnymi dla niektórych przestępcami. Brawo dla społeczeństwa, które nie boi się działać!
Źródło: Polska Policja