W nocy z 26 na 27 września, w czasie rutynowej kontroli drogowej na terenie gminy Ozimek, policyjni wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Opolu natrafili na nietypowe towarzystwo. W samochodzie volkswagen, z którego wyszli dwaj mężczyźni, panowała atmosfera napięcia. Okazało się, że nerwowe zachowanie kierowcy i pasażera miało swoje uzasadnienie – w ich bagażach znaleziono narkotyki.
NARKOTYKI POD RĘKOMA
31-letni mężczyzna w swoim bagażu skrywał kilka porcji marihuany oraz amfetaminy, podczas gdy jego starszy kompan, 32-letni, przechowywał ponad 50 gramów marihuany w plecaku. Obaj panowie zostali natychmiast zatrzymani, a badania przeprowadzone przez policjantów potwierdziły, że odzyskane substancje to środki odurzające. Okazuje się, że podejrzenia funkcjonariuszy były słuszne.
POWAGA SITUACJI
Na zatrzymanych nałożono zarzuty związane z posiadaniem narkotyków, które w świetle prawa mogą skutkować karą do trzech lat pozbawienia wolności. Co więcej, policjanci zabezpieczyli również 8 000 złotych, które trafiły na poczet przyszłych kar. Wygląda na to, że mężczyźni nie tylko stanęli przed wymiarem sprawiedliwości, ale także będą musieli stawić czoła konsekwencjom finansowym swoich wyborów. Ciekawe, jak te pieniądze „zainwestowane” w przewrotną chęć używek przełożą się na ich życie po odbyciu kary, bo do interesów jak widać, nie mają głowy.
Źródło: Polska Policja