John Garbarino zapisał się w historii nie tylko jako znakomity zawodnik, ale także jako romantyk, który na gali KnuckleMania 5 w Filadelfii zaskoczył wszystkich swoimi oświadczynami. Po emocjonującym zwycięstwie nad Apostołem Spencerem, dla którego nokaut był bolesnym końcem walki, Garbarino postanowił uczcić ten moment w niezwykły sposób.
EMOCJONALNY WIECZÓR W FILADELFII
Wieczorem w Wells Fargo Center atmosfera była niezwykle napięta, przyciągając dokładnie 17 762 kibiców spragnionych emocji. W centrum uwagi znalazł się pojedynek Garbarino, który stoczył z rywalem, odnajdując się w lokalnym środowisku. Zaledwie kilka ulic od hali mieszkał, co tylko potęgowało entuzjazm fanów, którzy gorąco go dopingowali. Już w pierwszej rundzie zaskoczył wszystkich efektownym prawym ciosem, który zakończył starcie, przynosząc mu jedno z najbardziej pamiętnych zwycięstw.
MAGICZNY MOMENT NA RINGU
Jednak to nie koniec niespodzianek. Po ogłoszeniu werdyktu, Garbarino zaprosił swoją dziewczynę na ring, ujawniając, że wcześniej prosił jej matkę o błogosławieństwo