Dzisiaj jest 26 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Zaskakująca odpowiedź na słynne pytanie Edwarda Gierka – co się wydarzyło?

Delegaci wyruszyli w drogę z suchym prowiantem, ale niespodziewanie ich podróż autokarem okazala się krótsza, niż zakładano. Zamiast dotrzeć do Warszawy, zatrzymali się przed gmachem Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku, gdzie miało mieć miejsce skrupulatnie przygotowane spotkanie z I sekretarzem KC PZPR, Edwardem Gierkiem. Był 25 stycznia 1971 roku – dzień, w którym Gierek wygłosił swoje pamiętne pytanie.

Słynne Pytanie Edwarda Gierka

— To jak, pomożecie? — zapytał zgromadzonych w Gdańsku. Te słowa w historii polskiej polityki zapisały się złotymi zgłoskami, ale dzisiaj przypominają o skomplikowanej grze między władzą a społeczeństwem, zamiast symbolizować autentyczny dialog. W istocie, wydarzenie było starannie zaaranżowane, planując każdy szczegół. Wyjątek stanowił moment, w którym robotnicy mieli jednogłośnie odpowiedzieć „Pomożemy!”. Archiwalne nagrania ukazują jednak inny obraz — z sali rozległy się jedynie niepewne oklaski oraz niezrozumiały murmured, pozbawiony entuzjazmu.

Z relacji Instytutu Pamięci Narodowej wynika, że dialog Gierka z robotnikami to mit. W rzeczywistości spotkanie było dokładnie wyreżyserowane, a zgromadzona widownia składała się z rzeczywistych zwolenników Gierka oraz aktywistów partyjnych, wybranych spośród robotników. Na sali obecni byli także funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, którzy mieli za zadanie monitorować nielicznych, prawdziwych delegatów.

Anna Walentynowicz i Jej Wspomnienia

Niezwykle istotną postacią zaproszoną na to spotkanie była Anna Walentynowicz, stoczniowa pracownica i przyszła opozycjonistka. Wspominała później: — Mieliśmy jechać do Warszawy. Na drogę dostaliśmy suchy prowiant: po dwa jabłka i butelkę wody mineralnej. Podróż zakończyła się przed gmachem Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku.

Czego dotyczyło wspomniane spotkanie? Jego bezpośrednią przyczyną były strajki, które miały miejsce w polskich stoczniach w styczniu 1971 roku. Strajkujący w Szczecinie domagali się przyjazdu Gierka oraz Piotra Jaroszewicza, aby wytworzyć bezpośredni i szczery dialog z przedstawicielami załogi.

Gorączkowe Przygotowania

W dniu 24 stycznia 1971 roku, Gierka i Jaroszewicza skierowano do Szczecina, gdzie osobiście rozmawiali ze strajkującymi stoczniowcami. Decyzja o wyjeździe zapadła zaledwie kilka godzin przed odjazdem. Spotkanie trwało do późnej nocy. Gierek, mimo wyczerpania, natychmiast udał się następnego dnia do Gdańska, gdzie rozpoczęły się gorączkowe przygotowania do kolejnego spotkania, noszącego kryptonim „Przyjazd 25”.

Spotkanie w Gdańsku trwało osiem godzin, lecz nie przebiegało zgodnie z zamierzeniami organizatorów. Pomimo dominacji działaczy partyjnych, zebrani nie okazali entuzjazmu. Gierek musiał się zmierzyć z pytaniami na temat brutalnych akcji ze strony milicji i wojska, trudnej sytuacji gospodarczej, cenzury oraz wielu innych spraw. Zamiast konkretnych odpowiedzi, polityk serwował ogólne apelacje i prosił o zrozumienie dla działań władz.

Symboliczna Odpowiedź

— Możecie być przekonani, że tak samo jak wy, jesteśmy ulepieni z tej samej gliny. Naszym celem nie jest nic innego, jak tylko to, co zadeklarowaliśmy — powiedział Gierek na zakończenie. — Jeśli nam pomożecie, wspólnie zrealizujemy ten cel. To jak, pomożecie?

Chociaż przed spotkaniem uczestnicy usłyszeli instrukcje o „spontanicznych reakcjach” na wystąpienia polityków, na pytanie Gierka odpowiedź była daleka od oczekiwań. Po zaledwie kilku nieśmiałych pomrukach i słabych oklaskach, I sekretarz KC PZPR zakończył swoje wystąpienie stwierdzeniem „No!”.

Wielu pamięta legendarne pytanie „Pomożecie?” jako symbol atmosfery i propagandy ery gierkowskiej, a równocześnie jako jej najbardziej utartą legendę, której przeciwwagą miała być entuzjastyczna odpowiedź ludzi.

— Celem działań Edwarda Gierka oraz jego współpracowników było umocnienie władzy w społeczeństwie. Dążyli do zdobycia akceptacji dla koncepcji „socjalizmu z ludzką twarzą” — mówił w 2021 roku prof. Rafał Stobiecki, historyk z Uniwersytetu Łódzkiego.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie