Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Zaskakująca decyzja Marcina Romanowskiego w Wigilię zaskakuje opinie publiczną

Marcin Romanowski, który aktualnie przebywa na Węgrzech i jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, wystosował pismo do polskiego ministerstwa. Poseł Prawa i Sprawiedliwości zwrócił się do Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, szefowej resortu funduszy i polityki regionalnej, o szczegółowe informacje na temat zagranicznych delegacji pracowników ministerstwa.

W KRAJU CZY NA WĘGRZECH?

W poniedziałek Romanowski zapewnił, że jest gotowy wrócić do Polski w ciągu sześciu godzin, o ile zostaną spełnione jego warunki. Wśród postulatów wymienił m.in. publikację wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Wiceminister spraw zagranicznych, Andrzej Szejna, skomentował te żądania w wywiadzie dla Radia ZET, wskazując na możliwość kontynuowania działań wobec Węgier, jeśli węgierski sąd nie zdecyduje o wykonaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania.

W POSZUKIWANIU IGREKÓW

Prokuratura nie ogranicza się jedynie do doprowadzenia polityka do kraju, lecz prowadzi także śledztwo mające na celu ustalenie, czy ktoś mógł wspierać Romanowskiego w jego nielegalnym wyjeździe i ukrywaniu się. Prokurator Przemysław Nowak w rozmowie z Onetem przyznał, że istnieją już pewne tropy w tej sprawie.

PISMO Z BUDAPESZTU

Nieoczekiwanie we wtorek, 24 grudnia, do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej trafiło pismo od Marcina Romanowskiego, o czym poinformowała szefowa resortu. W swoim wystąpieniu stwierdziła, że otrzymała interpelację posła, który domaga się informacji na temat delegacji zagranicznych pracowników ministerstwa. Podkreśliła, że wszyscy pracownicy, którzy wyjechali za granicę, działali zgodnie z prawem i wrócili do Polski, co nie dotyczy niestety posła Romanowskiego.

PIERWSZA INTERPELACJA PO ZNIKNIĘCIU

To pierwsza interpelacja posła PiS od momentu jego zniknięcia 6 grudnia, kiedy to nagle pojawił się w Budapeszcie. Ostatnie pismo, które złożył, dotyczyło działań na szkodę Lasów Państwowych i było datowane na 4 grudnia.

SPRAWY SĄDOWE I OBLĄD W POLITYCE

Rysuje się też pytanie, czy Romanowski może zostać skazany zaocznie. Ekspert w dziedzinie prawa, Zbigniew Ćwiąkalski, wyjaśnia, że w przypadku braku współpracy posła, sąd może podjąć decyzje bez jego osobistej obecności. W ten sposób, antypatyczna sytuacja polityczna, którą Romanowski wywołał, może doczekać się swojego finału w sądzie.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie