Brytyjskie psy-roboty BAD.2, które są wykorzystywane przez Siły Zbrojne Ukrainy w walkach na terenie Donbasu, pełnią funkcje rozpoznawcze w trudnym terenie i – według ekspertów wojskowych – spełniają swoje zadania doskonale.
O korzystaniu z robotów na froncie poinformował niemiecki „Bild”. Szef firmy Brit Alliance, dostarczającej sprzęt na Ukrainę, ujawnił, że zdalnie sterowane maszyny mogą wykonywać różnorodne misje. Psy-roboty potrafią wykrywać miny-pułapki i eksplorować okopy oraz budynki, kiedy nie jest możliwe skierowanie tam dronów.
– Rosnące doniesienia o ofiarach spowodowanych przez wrogie drony zaniepokoiły nas. Dlatego rozważaliśmy bezpieczniejsze rozwiązania dla misji rozpoznawczych w obszarach wysokiego ryzyka (…) Wyniki są imponujące. Nasze psy-roboty realizują zadania zwiadowcze na linii frontu, redukując ryzyko dla żołnierzy. To nie tylko zwiększa skuteczność działań bojowych, ale także podnosi morale armii – przekonywał Kyle Thorburn.
Według specjalistów wojskowych Siły Zbrojne Ukrainy obecnie wykorzystują około 30 tego typu maszyn na froncie. Sprzęt został dodatkowo wyposażony w kamuflaż antytermiczny firmy Concamo, co sprawia, że są praktycznie niewykrywalne dla termowizji używanej przez Rosjan. Psy-roboty zdolne są do poruszania się praktycznie bezszelestnie z prędkością 15 km/h. Ich zasięg działania wynosi około 3,5 km, przy maksymalnie pięciu godzinach ciągłej pracy. Koszt zakupu sprzętu, w zależności od modyfikacji, oscyluje między 4000 a 8000 euro.
Siły Zbrojne Ukrainy są jedną z pierwszych armii, które stosują psy-roboty w trakcie działań bojowych. W wielu krajach nowoczesny sprzęt jest dopiero w fazie wprowadzania lub testowania. W maju dowództwo Operacji Specjalnych Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych ogłosiło pierwsze próby wykorzystania tego typu uzbrojonych robotów.
Autonomiczne roboty posiadają stację wizyjną, system przetwarzania obrazu oparty na sztucznej inteligencji oraz zdalnie sterowaną broń. Amerykańskie psy-roboty będą zdolne nie tylko do wykrywania i identyfikacji celów, ale również do otwarcia ognia w razie potrzeby. Wcześniej do korpusu Piechoty Morskiej USA trafiły psy-roboty wyposażone w granatniki pancerne M72 LAW.
Źródło/foto: Polsat News
