Rodzina i funkcjonariusze policji prowadzą intensywne poszukiwania 15-letniej Martyny Zimoląg z Wrocławia. Nastolatka wyszła z domu koleżanki po wspólnej wizycie, jednak od tego momentu ślad po niej zaginął. Minęło już kilka dni i bliscy nie mają z nią żadnego kontaktu, a ich niepokój rośnie z każdą godziną.
Ostatnie chwile przed zniknięciem
Jak podaje jedna z grup zajmujących się poszukiwaniem osób zaginionych, Martyna w niedzielę, 4 maja, odwiedzała swoją koleżankę, która mieszka przy ulicy Baryckiej. Po zakończeniu spotkania pożegnały się, nie spodziewając się, że to będzie ostatni moment, kiedy widzą się na tak długo. Martyna nie wróciła do domu, a jej telefon milknie, co budzi wielkie zaniepokojenie wśród najbliższych.
Opis zaginionej
15-latka ma około 168 cm wzrostu, jest szczupła i ma długie, ciemne włosy. W dniu zaginięcia ubrana była w szare legginsy, szarą bluzę z kapturem oraz czarne adidasy. Nieustanne poszukiwania oraz wysiłki rodziny w ostatnich dniach pokazują, jak wielu ludzi włączyło się do próby odnalezienia dziewczyny.
Apel do społeczeństwa
Każdy, kto mógłby mieć jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu Martyny, proszony jest o kontakt z Komisariatem Policji Wrocław-Śródmieście pod numerem telefonu +48 478 714 358. Policja oraz rodzina zapewniają o pełnej anonimowości, co powinno zachęcić osoby posiadające wiedzę do szybkiego działania. Wszyscy mają nadzieję, że dziewczyna wkrótce się odnajdzie, a rodzina będzie mogła raz jeszcze poczuć spokój.