Na wrocławskim rynku, pośród książek, można spotkać nie tylko miłośników literatury, ale także nadzwyczajnego kota. Kot Tycjan, bo o nim mowa, był nieodłącznym elementem atmosfery antykwariatu przy ulicy Szewskiej 64. Choć najchętniej wylegiwał się na tomach, od czasu do czasu zapuszczał się w okoliczne uliczki. Niestety, nie ma go już od dwóch tygodni, a jego właścicielka, pani Małgorzata, z niepokojem poszukuje swojego futrzastego przyjaciela.
KOT NA SZLAKU ANTYKWARIATÓW
Antykwariat Naukowy na Szewskiej wyróżniał się nie tylko bogatym asortymentem, ale i towarzyskim charakterem Tycjanka. Po śmierci swojego wujka Dantego, który przez 15 długich lat pełnił rolę maskotki sklepu, Tycjan przejął tę zaszczytną funkcję. Zarówno jeden, jak i drugi, to koty, które zawsze znajdowały się w sercu pasjonatów książek, chętnie witając gości oraz pomagając im w poszukiwaniach interesujących pozycji. Jednakże, pewnego wieczoru wszystko się zmieniło – rudy kocur zaginał w tajemniczych okolicznościach.
ZAGINIĘCIE KOTA
15 listopada zaczęło się śledztwo. „Zaginięcie miało miejsce w okolicy ul. Kotlarskiej, gdzie urządzał sobie kocie wędrówki” — opowiada z troską pani Małgorzata. Ale co się stało z Tycjanem? Z obawą podejrzewa, że mógł zostać wzięty przez kogoś, kto dostrzegł w nim koci skarb. Tycjan był wszak niezwykle towarzyski i z łatwością potrafił przekonać do siebie każdego, kto odwiedzał antykwariat. Takie futrzaste powabne osobniki mają tę moc, że zdobywają serca ludzi w krótkim czasie.
TĘSKNOTA ZA PRZYJACIELEM
Nie tylko pani Małgorzata odczuwa pustkę po zniknięciu Tycjanka. Jego futrzasta towarzyszka Nutka, która krasnodziecięco wypatruje kolegi, także odczuwa nieopisany smutek. Szukanie kota trwa, a pani Małgorzata wciąż ma nadzieję na powrót swojego pupila. „Liczymy na pomoc wrocławian” — zaznacza z determinacją.
Właścicielka z niepokojem myśli o tym, co może stać się z Tycjanem i prosi wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje, o kontakt z Antykwariatem Naukowym pod numerem 71 343 72 39 (czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 13.00-18.00). Można również odwiedzić placówkę osobiście. Każda pomoc może okazać się nieoceniona w tej dramatycznej sytuacji.