Policja oraz strażacy szukają 31-letniego Piotra Pietrzaka, który zaginął 23 stycznia. W tym dniu wyszedł z jednego z sochaczewskich przedszkoli i od tamtego czasu ślad po nim zaginął. Samochód mężczyzny znaleziono nad Wisłą w pobliżu stadionu LKS Stegny w Wyszogrodzie niedaleko Płocka. Poszukiwania trwają na lądzie i na rzece.
Ratownicy poszukują 31-latka po tym, jak 23 stycznia po godzinie 8:00 opuścił jedno z sochaczewskich przedszkoli i od tego momentu nie ma z nim kontaktu. W samochodzie, który pozostawił nad Wisłą znaleziono wiadomość.
Rodzina i przyjaciele szukają również mężczyzny na własną rękę. Został wynajęty specjalny dron, który cały dzień przeczesywał tereny nad Wisłą. Zostały również wydrukowane i rozwieszone specjalne banery.
Mieszkaniec Sochaczewa ma ok. 185 cm wzrostu, a w dniu zaginięcia miał na sobie granatową kurtkę, granatowe spodnie bojówki i czarne buty. Wszystkie osoby posiadające informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego proszone są o kontakt.