Oszuści znowu uderzyli! Mieszkanka powiatu ciechanowskiego padła ofiarą sprytnej manipulacji, a historia, którą usłyszała, jest klasycznym przykładem działania przestępców metodą „na pracownika banku”. Niestety, kobieta uwierzyła w wymyśloną opowieść, według której ktoś złożył wniosek o kredyt na jej dane, co doprowadziło do utraty 70 tysięcy złotych.
Jak działa oszustwo?
Wszystko zaczęło się od telefonu, który odebrała nasza bohaterka. Rzekomy przedstawiciel banku poinformował ją, że na jej dane osobowe złożono wniosek o kredyt w innym mieście. Kobieta była zaskoczona i zdziwiona, bo nie składała takiego wniosku. Oszust jednak szybko przekonał ją, że aby ochronić swoje środki, musi zaciągnąć kolejną pożyczkę. Nieświadoma niebezpieczeństwa, zdecydowała się na kredyt w wysokości 70 tysięcy złotych.
Fałszywe obietnice i straty
W chwili, gdy kobieta otrzymała gotówkę, padła ofiarą kolejnej manipulacji. Zgodnie z instrukcją „pracownika banku”, udała się do bankomatu, gdzie wpłaciła pieniądze na wskazane konto, używając podanych przez oszusta kodów. Fałszywy doradca obiecał, że następnego dnia dział bezpieczeństwa banku anuluje kredyt i wyda nową kartę. Gdy kobieta zorientowała się, że nazwisko podane przez rozmówcę nie figuruje wśród pracowników banku, było już za późno. Strata wyniosła 70 tysięcy złotych, a jej zaufanie do instytucji bankowych zostało gwałtownie nadszarpnięte.
Spoofing – pułapka w telefonie
Scenariusz tych oszustw zazwyczaj przebiega według podobnego schematu. Oszuści stosują tak zwany spoofing, wywołując strach u ofiary i zmuszając do szybkiego działania. Najczęściej informują o fałszywym włamaniu na konto bankowe, co sprawia, że człowiek działa pod wpływem emocji. Warto dodać, że na telefonie często widnieje numer infolinii banku, co dodatkowo potęguje wrażenie, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem instytucji finansowej.
Nie daj się zwieść!
W takich sytuacjach konieczna jest czujność. Każda prośba o przesłanie pieniędzy, podanie danych konta bankowego czy kodu płatności powinna budzić niepokój. W sytuacji zagrożenia warto się rozłączyć i samodzielnie skontaktować z konsultantem banku, aby zweryfikować autentyczność rozmowy. Pamiętajmy – to nasze pieniądze i dane osobowe są w grze. Nie dajmy się oszukać!
asp. Magda Sakowska/KPP w Ciechanowie
Źródło: Polska Policja
