W sobotę przed południem na ul. Kraszewskiego w Poznaniu miało miejsce zdarzenie, które na długo pozostanie w pamięci lokalnych mieszkańców.
Wypadek przy rozbiórce
W trakcie rozbiórki spalonej kamienicy doszło do nietypowego wypadku, w którym uczestniczyła koparka. Podczas cofania maszyna zsunęła się ze skarpy i przewróciła na bok. Operator, który znajdował się w kabinie, miał na szczęście tylko lekkie obrażenia i opuścił pojazd o własnych siłach.
Reakcja służb
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe, które, na szczęście, nie musiało interweniować w sprawie poważniejszych obrażeń. Rzecznik wielkopolskiej policji w rozmowie z Interią potwierdził, że nikt inny nie ucierpiał, a także nie doszło do uszkodzeń mienia w okolicy.
Skutki tragicznego pożaru
Warto przypomnieć, że prace rozbiórkowe są wynikiem pożaru, który strawił poznańską kamienicę w nocy z 24 na 25 sierpnia. Wówczas w walce z ogniem zginęło dwóch strażaków, a 11 zostało rannych. Niestety, również cywile odnieśli obrażenia – trzy osoby były poszkodowane. Ze względu na skalę pożaru ewakuowano około 100 mieszkańców zarówno palącego się budynku, jak i pobliskich bloków.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego ocenił, że konstrukcja budynku jest niestabilna i w znacznej mierze zniszczona, co skutkuje koniecznością jej rozbiórki. Ogień doszczętnie zniszczył tę część Poznania, pozostawiając wspomnienia o dramatycznych wydarzeniach, które miały miejsce podczas akcji ratunkowej.
Źródło/foto: Polsat News