W Gliwicach miało miejsce poważne zdarzenie drogowe. W wyniku zderzenia autobusu komunikacji miejskiej z ciągnikiem rolniczym oraz jego przyczepą, wiele osób odniosło obrażenia. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a droga w okolicy zdarzenia została zablokowana dla ruchu.
Fatalne chwile na ulicy Chorzowskiej
Wypadek wydarzył się przed godziną 7 rano na ulicy Chorzowskiej. Autobus uderzył w tył przyczepy ciągnika rolniczego, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, by przepuścić pieszego.
Podinspektor Marek Słomski z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach przekazał w rozmowie z Polsat News, że kierowca autobusu nie zdążył wyhamować i doszło do najechania na stojący pojazd. To dramatyczne zdarzenie spowodowało liczne obrażenia wśród pasażerów.
Kto odniósł rany?
Z danych przekazanych przez śląskich policjantów wynika, że poszkodowanych jest około czternastu, w tym dwie osoby w stanie ciężkim. W momencie wypadku w autobusie podróżowało trzydziestu pasażerów. Sześciu z rannych otrzymało pomoc na miejscu zdarzenia, natomiast osiem osób zostało przewiezionych do szpitali.
Na miejscu wciąż prowadzone są działania służb ratunkowych. – Trwają oględziny, zabezpieczanie śladów, a także zorganizowaliśmy objazdy – dodał podinsp. Słomski.
Bez wątpienia, w takich momentach każdy z nas powinien na nowo zastanowić się nad bezpieczeństwem na drodze. Choć wypadki się zdarzają, to nie każdy musi kończyć się w ten tragiczny sposób.
Źródło/foto: Polsat News