W sercu podkarpackich wydarzeń, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle postanowili wziąć sprawy w swoje ręce, współpracując z kolegami z Republiki Słowackiej. W ramach wspólnych, polsko-słowackich patroli, mundurowi nie tylko kontrolowali prędkość na drogach, ale również sprawdzali, czy kierowcy zachowali trzeźwość. To, co może wydawać się rutynową kontrolą, w rzeczywistości przynosiło wiele korzyści – a niektóre z nich mogłyby być przydatne podczas kolejnych blokad drogi.
WSPÓLNE PATROLE I WYMIANA DOŚWIADCZEŃ
Zgodnie z Porozumieniem Wykonawczym pomiędzy Komendantem Głównym Policji RP, Komendantem Głównym Straży Granicznej, a Ministrem Spraw Wewnętrznych Słowacji, jasielscy policjanci ponownie nawiązała współpracę ze swoimi słowackimi odpowiednikami. Partnerstwo takie to nie tylko wymiana mundurów, ale również cenne doświadczenia oraz nauka, jak radzić sobie w międzynarodowym środowisku. Na granicy polsko-słowackiej w Ożennej, lokalny funkcjonariusz spędził czas w towarzystwie kolegi z oddziału Policji w Bardejovie. Słowacki policjant wsiadł do polskiego radiowozu, co umożliwiło im wspólne działania w obu krajach.
ROLA POLICJI W ZMIENNYM ŚWIECIE
Sprawdzanie stanu trzeźwości oraz prędkości, to elementy codzienności, które policjanci zarówno w Polsce, jak i na Słowacji wykonują z zaangażowaniem. Tego rodzaju patrole nie tylko przyspieszają proces kontroli, ale również stanowią wygodę dla kierowców przekraczających granicę. W dobie, gdzie podróże międzynarodowe są na porządku dziennym, takie współprace mają ogromne znaczenie. W końcu kto nie chciałby uniknąć zbędnych przeszkód na drodze i zaoszczędzić czas?
Czyż nie jest to pięknym przykładem międzynarodowej współpracy w czasie, kiedy świat staje się coraz bardziej zglobalizowany? Wzajemne dzielenie się doświadczeniami, obserwacjami oraz wiedzą o przepisach ruchu drogowego może tylko wzbogacać działania obu służb, a także przyczynić się do bezpieczeństwa na naszych drogach. Kto wie, co jeszcze może przynieść taka współpraca w przyszłości?
Źródło: Polska Policja