W obliczu tragicznych wydarzeń, które dotknęły gminę Głuchołazy, parczewscy mundurowi oraz pracownicy cywilni po raz kolejny pokazali, że mają wielkie serca. Ich akcja pomocy jest nie tylko wyrazem solidarności, ale także testamentem ludzkiej empatii i gotowości do działania w trudnych chwilach.
POMOC DLA POTRZEBUJĄCYCH
W siedzibie parczewskiej komendy zebrano fundusze, które zostały przeznaczone na zakup środków chemicznych, artykułów czystości oraz żywności z długą datą przydatności. Dary, które zorganizowano w ramach tej inicjatywy, zostały przekazane za pośrednictwem Starostwa Powiatowego w Parczewie. Już dziś rano duży transport wyruszył do najbardziej poszkodowanych, aby ulżyć w cierpieniu tych, którzy doświadczyli skutków powodzi w rejonie Głuchołaz.
TRAGEDIA W GŁUCHOŁAZACH
Obraz zniszczeń, jakie pozostawiła powódź, jest zatrważający. Głuchołazy to jeden z najbardziej dotkniętych regionów, a niektóre miejsca mają charakter wręcz apokaliptyczny. Mundurowi aktywnie wspierają działania ratownicze, ewakuując mieszkańców oraz broniąc ich mienie przed szabrownikami. Czasami to właśnie te drobne gesty pokazują, że nawet w obliczu tragedii ludzkość potrafi zjednoczyć się w pomocy. Pamiętajmy, że czasami malutka pomoc od pojedynczej osoby potrafi znaczyć więcej niż słowa pełne obiecanek.
Nie bez powodu można powiedzieć, że policjanci z Parczewa są jak ta latarnia morska w burzy – świecą w mroku, oferując pomoc i nadzieję. Ich działania pokazują, że w obliczu kryzysu społeczeństwo potrafi się zjednoczyć, aby przynieść ulgę tym, którzy ją najbardziej potrzebują.
Sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z dumą wspiera tę inicjatywę, przypominając nam, jak ważne jest współdziałanie dla dobra innych. Właśnie takie akcje przypominają nam, że zostawione poza codziennością gesty dobroci potrafią przywrócić wiarę w ludzkość.
Źródło: Polska Policja
