Wrocław to miasto, które potrafi zaskoczyć na wiele sposobów. Ostatnio jeden z jego mieszkańców postanowił w nieco dramatyczny sposób zwrócić na siebie uwagę, dzwoniąc na numer alarmowy i twierdząc, że w swoim domu przechowuje ładunek wybuchowy. Oczywiście, w takiej sytuacji natychmiast w akcji musieli wziąć udział funkcjonariusze z Śródmieścia.
FAŁSZYWE ALARMY I TRUDNE INTERWENCJE
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, musieli zmierzyć się z nietypowym wyzwaniem. Zgłaszający, 68-letni mężczyzna, wydawał się być pod wpływem alkoholu, a jego opowieści brzmiały co najmniej niewiarygodnie. Stwierdził, że rzekomy ładunek to „uran”, co z pewnością nie ułatwiało zadania mundurowym, którzy musieli podchodzić do sprawy z ostrożnością. Kluczowe w takich sytuacjach jest rozróżnienie prawdziwego zagrożenia od nieodpowiedzialnych i nieprzemyślanych informacji.
ALKOHOL I NIELEGALNA BROŃ
Gdy policjanci dotarli na miejsce, okazało się, że zgłoszenie o ładunku wybuchowym było fałszywe – nie odkryto żadnych niebezpiecznych materiałów. Zamiast tego, mężczyzna, który wprowadził wszystkich w błąd, miał na sobie woń alkoholu. Po badaniu alkomatem stwierdzono, że w jego organizmie znajduje się blisko 2,8 promila. Co więcej, w jego domu mundurowi znaleźli broń palną, której legalnie nie powinien był posiadać. Mężczyzna tłumaczył, że to pamiątka po dziadku. Tylko czy to wystarczające wytłumaczenie dla tak poważnego wykroczenia?
PRZESTĘPSTWO I KONSEKWENCJE
Zdobyta przez policję broń spędzi mężczyźnie sen z powiek, ponieważ w przypadku nielegalnego posiadania broni, zgodnie z artykułem 263 § 2 Kodeksu Karnego, grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Ostatecznie 68-latek trafił do policyjnego aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Ta incydent to doskonały przykład na to, jak ważna jest profesjonalna reakcja na każde zgłoszenie. Policjanci, którzy będą musieli sprostać nieprzewidywalnym i niebezpiecznym sytuacjom, muszą być zawsze gotowi na wszystko. Niezależnie od tego, jak absurdalne może wydawać się zgłoszenie, nigdy nie wiadomo, jakie niebezpieczne okoliczności mogą się pojawić.
Artykuł ten przypomina, że w każdej chwili na policję może trafić zadanie, które wymaga nie tylko wiedzy, ale i umiejętności sprawnego reagowania na złożone okoliczności. Wrocław to miasto pełne niespodzianek, a każdy dzień przynosi coś nowego!
asp. Paweł Noga
Źródło: KMP we Wrocławiu
st. sierż. Mateusz Ziętek
tel. 693 403 817
Źródło: Polska Policja