Woda opadła, ale zagrożenie dla mieszkańców terenów po powodzi nadal istnieje. Polska Spółka Gazownictwa (PSG) zwraca uwagę: nieostrożne uruchomienie wyposażenia gazowego, które zostało zalane, może przekształcić dom w niebezpieczną pułapkę.
„Sprawdź, zanim włączysz!” — apeluje PSG. Spółka przypomina, że przywrócenie dostaw gazu nie oznacza automatycznie, że jego użycie jest bezpieczne.
Wszystkie instalacje w budynku, a także każdy odbiornik gazu — kocioł, piec, kuchenka, podgrzewacz wody czy kominek gazowy, które mogły ulec zalaniu, wymagają sprawdzenia i zatwierdzenia przez wykwalifikowany serwis.
Służby intensywnie pracują nad przywróceniem gazu w dotkniętych obszarach. Jednak pojawienie się błękitnego płomienia w kuchni nie oznacza, że można wrócić do normalnych czynności. PSG apeluje o ostrożność i cierpliwość.
Jakie kroki powinni podjąć poszkodowani? Przede wszystkim warto zaczekać na wizytę wykwalifikowanego serwisanta. Tylko on będzie w stanie ocenić, czy instalacja jest wolna od niebezpieczeństw.
Dla tych, którzy potrzebują szybkich informacji, PSG uruchomiło infolinię. Pod numerem 22 444 33 33 można uzyskać odpowiedzi na ważne pytania dotyczące gazu. W przypadku podejrzenia wycieku, niezwłocznie należy zadzwonić pod numer 992!
Pamiętajmy: brak gazu to jedynie niedogodność, ale korzystanie z uszkodzonych urządzeń może zakończyć się tragicznie. Dlatego nie ryzykujmy.
Źródło: Fakt.pl, PSG
Prawie dwa tysiące osób straci pracę. Trwają wielkie zwolnienia w Beko.
Czekamy, czekamy… Czy w lasach pojawiły się już grzyby?
Tanie paliwo w zasięgu wzroku. Ekspert podał datę.