Donald Tusk wyraził zdecydowane zastrzeżenia wobec wypowiedzi ukraińskiego ministra spraw zagranicznych Dmytro Kułeby na temat historii i kwestii ekshumacji. Premier zaznaczył, że Ukraina musi dostosować się do polskich oczekiwań, jeśli chce być członkiem Unii Europejskiej. Podkreślił, że prawda historyczna jest zasadnicza dla budowania relacji między krajami.
Prawda historyczna jako fundament relacji
Tusk podkreślił, że nie chodzi o „grzebanie w historii”, lecz o tworzenie relacji opartych na faktach. Zauważył, że historia nie jest czarno-biała, lecz wymaga rzetelnej oceny wydarzeń z czasów II wojny światowej. „Ekshumacja i obiektywna analiza przeszłości są kluczowe dla budowania dobrych stosunków” – dodał.
W tym kontekście premier zaznaczył, że Polska będzie kontynuować wsparcie dla Ukrainy w jej walce z Rosją, ale jednocześnie Ukraina musi zrozumieć, że przystąpienie do UE wiąże się z przestrzeganiem określonych standardów, zarówno prawnych, jak i kulturowych. „Bez szacunku dla tych norm Ukraina nie stanie się częścią europejskiej rodziny” – wskazał premier.
Reakcje na wypowiedzi ministra Kułeby
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz również odniósł się do wypowiedzi Kułeby, wskazując na konieczność ekshumacji i upamiętnienia ofiar, co jest ważne dla dobrego przyszłości między Polską a Ukrainą. Tusk zauważył, że te kwestie są istotne dla uzdrowienia relacji – „Trzeba zakończyć z historią, ale na podstawie prawdy” – dodał.
Minister obrony narodowej w czasie wizyty w USA podkreślił, że sposób, w jaki Ukraina podchodzi do zbrodni wołyńskiej, jest nie do przyjęcia. Zwracając uwagę na konieczność refleksji nad historią, zaznaczył, że słowa Kułeby mogą być postrzegane jako bolesne i niesprawiedliwe dla Polaków.
Wyjaśnienia ze strony Ukrainy
Minister Kułeba wyjaśnił swoje słowa na temat ekshumacji, odnosząc się do operacji „Wisła” i przymusowych wysiedleń Ukraińców. Rzecznik MSZ Ukrainy zasygnalizował, że intencją ministra było podkreślenie potrzeby budowania wspólnej teraźniejszości między narodami oraz przekazanie, że historia powinna być badana przez historyków, a nie stawać się narzędziem do podziałów.
W kontekście tej sytuacji Tusk podkreślił: „Mimo naszego wsparcia, Ukraina musi ponownie rozważyć relacje z Polską w oparciu o prawdę. Uregulowanie tych trudnych spraw jest dla ich dobra.” Premier wyraził nadzieję, że Ukraińcy sami zrozumieją wagę prawdy w swoich relacjach z Polską.
Obserwuj nasze aktualności i dołącz do ponad 200 tys. sympatyków na Facebooku, aby komentować i dzielić się naszymi artykułami!
Źródło/foto: Interia