Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska wywierają presję na Kijów, aby ten stworzył realistyczny plan dotyczący jego działań w nadchodzącym roku konfliktu z Rosją – informuje „Wall Street Journal”. Dziennik wskazuje, że jest to warunek, pod którym Ukraina mogłaby uzyskać zezwolenie na atakowanie rosyjskiego terytorium oraz na kontynuowanie wsparcia wojskowego ze strony Zachodu.
Wsparcie i Prawdziwe Potrzeby
Sojusznicy Kijowa z Ameryki i Europy nadal wspierają ambicje prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, mające na celu wyparcie rosyjskich sił z całego terytorium Ukrainy. Jednak w obliczu spadającego poparcia, niektórzy dyplomaci uważają, że Ukraina musi podejść do swoich planów w bardziej realistyczny sposób. Takie podejście mogłoby ułatwić zachodnim decydentom promowanie potrzeby kontynuacji dostaw broni dla Ukrainy – pisze „Wall Street Journal”, powołując się na źródła w amerykańskich i europejskich administracjach.
Plan i Wizyty na Horyzoncie
Sekretarz stanu USA, Anthony Blinken, który ma przybyć do Ukrainy w środę, podkreślił, że celem jego wizyty jest poznanie aktualnych potrzeb Ukraińców oraz ich celów, a także zbadanie możliwości wsparcia. Dziennik także zwraca uwagę, że być może nadchodząca podróż Blinkena jest preludium do uzgodnienia zgody ze strony USA i Wielkiej Brytanii na dostarczenie Ukrainie dalekozasięgowych rakiet do ataków na cele w Rosji, chociaż urzędnicy ostrzegają, że taka decyzja jeszcze nie zapadła.
Nacisk na Słynnego Prezydenta
Warto zauważyć, że presja ze strony Zachodu ma miejsce przed kluczową wizytą Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych, gdzie zapowiadał przedstawienie „planu zwycięstwa” podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Wyraził też chęć spotkania się zarówno z Kamalą Harris, jak i Donaldem Trumpem, choć nie wiadomo, czy te rozmowy dojdą do skutku. Zełenski przyznał, że ma nadzieję zaprezentować swój plan prezydentowi Bidenowi oraz innym potencjalnym kandydatom na prezydenta.
Obawy Sojuszników i Sytuacja na Froncie
Analityk Andrew Weiss zauważył, że partnerzy Kijowa są zaniepokojeni zdolnością Ukrainy do skutecznego opierania się rosyjskiej agresji. Równocześnie wskazał na ograniczone możliwości krajów zachodnich, by skłonić Ukrainę do jakichkolwiek ustępstw. Podkreślił, że Ukraińcy starają się zaskoczyć nawet swoich zachodnich sojuszników, pozostając przy tym bardzo odważni w swoich działaniach.
W kontekście negocjacji, zarówno Rosja, jak i Ukraina są otwarte na rozmowy pokojowe. Ukraińcy domagają się wycofania wojsk rosyjskich z ich terytorium, podczas gdy Kreml pragnie utrzymać okupowane obszary oraz zmusić Kijów do rezygnacji z dążenia do przystąpienia do NATO. Eksperci zwracają uwagę na to, że mimo zapewnień Putina o chęci rozpoczęcia rozmów pokojowych, nadal wierzy on, iż konieczne są kolejne sukcesy militarne, aby zagrozić ukraińskiej niepodległości.
W międzyczasie mer Lwowa, Andrij Sadowy, informuje, że w mieście codziennie mają miejsce alarmy, a Rosja próbuje zastraszyć lokalnych mieszkańców.
Źródło/foto: Polsat News
