W poniedziałek prezydent Andrzej Duda w trakcie wywiadu odniósł się do kwestii Mai Włoszczowskiej, znanej polskiej kolarki oraz jej członkostwa w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim (MKOl). Wkrótce po słowach prezydenta, sama olimpijka zabrała głos, by wyjaśnić niejasności dotyczące warunków finansowych związanych z pełnioną przez nią funkcją.
Włoszczowska wyjaśnia sytuację finansową
Maja Włoszczowska zamieściła na serwisie X oświadczenie, w którym stwierdziła: „W nawiązaniu do różnych wypowiedzi medialnych na temat warunków finansowych członkostwa w MKOl, pragnę poinformować, iż nie istnieje członkostwo 'etatowe’ związane z pensją”.
Była dwukrotna wicemistrzyni olimpijska podkreśliła, że „wszyscy członkowie MKOl, niezależnie od tego, czy reprezentują federacje, komitety olimpijskie czy sportowców, otrzymują diety za wykonywane obowiązki, takie jak wyjazdy czy prace w komisjach”. Jej słowa były bezpośrednią odpowiedzią na wypowiedź prezydenta Dudy z poniedziałkowego wywiadu w RMF FM.
Członkostwo Włoszczowskiej i kwestie wynagrodzenia
Andrzej Duda w rozmowie zaznaczył: „Pani Maja Włoszczowska jest członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego z ramienia zawodników. Jej funkcja jest etatowa, która związana jest z wynagrodzeniem, więc jest to zupełnie inny charakter członkostwa”. To właśnie te słowa skłoniły kolarkę do reakcji.
Maja Włoszczowska reprezentuje Polskę w MKOl jako członek niezależny od 2021 roku, z kadencją, która zakończy się w 2028 roku. W odpowiedzi na pojawiające się spekulacje dotyczące jej przyszłości, doradca prezydenta, Alvin Gajadhur, stwierdził: „Członkostwo pani Mai Włoszczowskiej jest etatowe i tutaj pan prezydent nie zamierzał w żaden sposób konkurować z panią. To są tak naprawdę fake newsy”.
Ostatnie doniesienia o MKOl
Warto przypomnieć, że w ogólnej liczbie członków MKOl, która nie może przekraczać 115, obecnie znajduje się 111 osób. Członkowie wybierani są na ośmioletnią kadencję, z możliwością jej przedłużenia. W tej grupie: 70 nie pełni żadnej określonej funkcji, 15 to przedstawiciele zawodników, a reszta to szefowie światowych federacji sportowych oraz osoby na kierowniczych stanowiskach w narodowych komitetach olimpijskich.
Źródło/foto: Polsat News