Pieniądze z rekordowego budżetu na obronność zostaną przeznaczone na realizację już podpisanych umów oraz na rozwój wojsk bezzałogowych w różnych domenach — ogłosił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Waszyngtonie. Podkreślił, że kluczowym tematem rozmowy z szefem Pentagonu była kooperacja między przemysłami USA i Polski.
BUDŻET I ZOBOWIĄZANIA
Wicepremier odniósł się do rekordowego projektu budżetu obronnego oraz spotkania z sekretarzem obrony USA, Lloydem Austinem, które miało miejsce w czwartek. Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że w planie wydatków, który przyjął rząd, przewidziano niemal 30 miliardów złotych więcej niż w rekordowym roku ubiegłym oraz 50 miliardów w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Zasugerował, że bez wyraźnego zwiększenia nakładów, nie byłoby możliwe zrealizowanie już uzgodnionych kontraktów na zakup uzbrojenia.
PRIORITETY W ZBROJENIACH
W kwestii dalszych zbrojeń minister wyraził swoje priorytety, wskazując na znaczenie inwestycji w systemy bezzałogowe, obejmujące powietrze, siły lądowe oraz drony morskie. — To obszary, w których widzimy największy potencjał — stwierdził. Wicepremier dodał, że Polska korzysta z doświadczeń ukraińskich, aby zaadaptować sprzęt, który okazał się efektywny w konfliktach zbrojnych. Kosiniak-Kamysz zaznaczył także, że drony mają na celu zwiększenie operacyjnych zdolności polskiego wojska, umożliwiając synergiczne działania z nowym uzbrojeniem, takim jak śmigłowce Apache, czołgi Abrams czy myśliwce F-35.
WSPOŁPRACA Z USA
Podczas spotkania z szefem Pentagonu Kosiniak-Kamysz skoncentrował się głównie na kwestii współpracy przemysłów zbrojeniowych obu krajów oraz na produkcji uzbrojenia w Polsce. — Kluczowym punktem naszej rozmowy była wymiana doświadczeń oraz tworzenie konsorcjów między amerykańskimi firmami a polskim przemysłem. Udało nam się to osiągnąć, jak pokazuje kontrakt na produkcję 48 wyrzutni Patriot zawarty 12 sierpnia z Hutą Stalowa Wola — mówił wicepremier. Dodatkowo, zapewnił, że w najbliższych miesiącach Stany Zjednoczone przekażą Polsce w leasing osiem śmigłowców Apache.
POMOC DLA UKRAINY
W trakcie swojej wizyty minister poruszył również kwestie dotyczące dalszej pomocy dla Ukrainy. Rozmowy koncentrowały się na sprzęcie pancernym, a Polska wspólnie z Niemcami prowadzi międzynarodową koalicję wspierającą Kijów. Kosiniak-Kamysz zauważył, że niektóre państwa, w tym z Grupy Wyszehradzkiej, nie wykazały się taką samą determinacją w udzielaniu wsparcia. — Polska przekazała tyle, ile mogła, pomagając także w szkoleniach i transporcie — dodał minister, podkreślając, że Polska nie zamierza przekazywać Ukrainie kolejnych myśliwców MiG-29, które są kluczowe dla ochrony polskiego nieba.
BEZPIECZEŃSTWO NATO
Na pytanie o niedawną wypowiedź Donalda Trumpa, kandydata Republikanów na prezydenta, który zasugerował, że sojusznicy powinni wydawać na obronność 3 proc. PKB, Kosiniak-Kamysz stwierdził, że „będzie wspierał każdy wysiłek zmierzający do wzmocnienia bezpieczeństwa NATO, które jest również bezpieczeństwem Polski”. Podkreślił, że Polska już dwukrotnie przewyższa obowiązujący limit wydatków na obronność, którego nie spełnia około 10 państw członkowskich. — To powinno być przykład i to jest niezwykle ważne. Sekretarz obrony wielokrotnie podkreślał, że Polska jest wzorem do naśladowania — zaznaczył minister.
Źródło/foto: Onet.pl
Paweł Supernak / PAP