Dzisiaj jest 20 lipca 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Wiceminister MSZ Bartoszewski bez certyfikatu ABW. Rzecznik MSZ komentuje

  • Władysław Teofil Bartoszewski nie posiada poświadczenia bezpieczeństwa ABW, korzysta z dostępu do informacji niejawnych jako poseł.
  • Obowiązek posiadania poświadczenia reguluje ustawa z 2010 roku, która wymaga weryfikacji bezpieczeństwa.
  • Bartoszewski został powołany na wiceministra w grudniu 2023 roku, mimo braku poświadczenia ABW.
  • W tle sprawy jest nieprawomocny wyrok sądu nakazujący zwrot 27 mln zł za przejęcie majątku.
  • Sprawa wywołała krytykę polityków koalicji, którzy określają sytuację jako „policzek” dla wyborców.

Władysław Teofil Bartoszewski, wiceminister spraw zagranicznych oraz poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, nie posiada poświadczenia bezpieczeństwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Potwierdziło to Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wyjaśniając, że Bartoszewski korzysta z dostępu do informacji niejawnych na podstawie uprawnień poselskich, nie składając jednak wniosku o formalne poświadczenie. Ta sytuacja wywołuje poważne kontrowersje w rządzie, zwłaszcza w kontekście nieprawomocnego wyroku sądu nakazującego mu zwrot 27 milionów złotych za przejęcie majątku, co stawia pod znakiem zapytania jego wiarygodność i bezpieczeństwo pełnionej funkcji.

Sprawa ta spotkała się z ostrą krytyką ze strony polityków koalicji rządzącej, którzy określają ją jako „policzek” dla wyborców Koalicji 15 Października. W obliczu narastającego napięcia pojawiają się głosy, że Bartoszewski może zostać pozbawiony stanowiska, a także że podobna sytuacja dotyczy innego wiceministra, Andrzeja Szejny, również nieposiadającego poświadczenia ABW.

Brak poświadczenia bezpieczeństwa ABW u wiceministra Bartoszewskiego

Jak podaje tvn24.pl, Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że Władysław Teofil Bartoszewski nie posiada poświadczenia bezpieczeństwa wydanego przez ABW. Rzecznik MSZ Paweł Wroński wskazał, że wiceminister korzysta z dostępu do informacji niejawnych na mocy swoich uprawnień poselskich, jednak nie złożył wniosku o formalne poświadczenie bezpieczeństwa. W praktyce oznacza to, że Bartoszewski dysponuje jedynie jednorazowymi zgodami na dostęp do informacji o klauzuli „ściśle tajne”, a nie pełnym poświadczeniem, które jest wymagane do stałego dostępu.

Obowiązek posiadania poświadczenia bezpieczeństwa reguluje ustawa z 2010 roku, która nakłada na osoby zajmujące stanowiska w administracji państwowej obowiązek weryfikacji pod kątem m.in. problemów finansowych, uzależnień, kontaktów z obcymi służbami wywiadowczymi oraz ryzyka szantażu. Portal onet.pl przypomina, że brak takiego poświadczenia u osoby pełniącej funkcję wiceministra jest wyjątkiem od standardowych procedur bezpieczeństwa, co może rodzić poważne wątpliwości.

Kontekst prawny i polityczny nominacji Bartoszewskiego

Bartoszewski został powołany na stanowisko wiceministra spraw zagranicznych w grudniu 2023 roku, informują serwisy dorzeczy.pl i kresy.pl. Zgodnie z obowiązującą ustawą z 2010 roku, każdy wiceminister powinien przejść weryfikację ABW i uzyskać poświadczenie bezpieczeństwa, co w przypadku Bartoszewskiego nie miało miejsca, jak podkreślają kresy.pl oraz onet.pl.

W związku z tym w rządzie pojawiają się głosy sugerujące, że Bartoszewski oraz inny wiceminister, Andrzej Szejna, który również nie posiada certyfikatu ABW, mogą zostać pozbawieni swoich stanowisk. Fakt.pl podaje, że ta sytuacja wywołuje poważne napięcia w koalicji rządzącej, a politycy określają ją jako „policzek” dla wyborców Koalicji 15 Października, co potwierdzają także doniesienia onet.pl i radiozet.pl.

Sprawa sądowa i majątkowa w tle kontrowersji

Dodatkowym tłem dla krytyki Bartoszewskiego jest trwająca sprawa sądowa dotycząca majątku. W marcu 2024 roku sąd zobowiązał go do zwrotu 13 milionów złotych wraz z odsetkami, a łącznie ma on zwrócić 27 milionów złotych za przejęcie majątku swojego ojca chrzestnego. Informują o tym radiozet.pl, fakt.pl oraz wiadomosci.wp.pl. Jak podaje tvn24.pl, Bartoszewski przejął trzy mieszkania oraz milion funtów brytyjskich.

Ta sprawa budzi dodatkowe kontrowersje w kontekście nominacji Bartoszewskiego i braku poświadczenia bezpieczeństwa. Fakt.pl oraz gazetagazeta.com zwracają uwagę, że wyrok sądu i związane z nim zobowiązania finansowe stawiają pod znakiem zapytania jego wiarygodność. Dorzeczy.pl i tvp.info podkreślają, że brak weryfikacji przez ABW w takiej sytuacji rodzi poważne pytania o bezpieczeństwo i zaufanie do osoby pełniącej funkcję wiceministra spraw zagranicznych.

Rzecznik MSZ wskazuje, że Bartoszewski ma dostęp do informacji niejawnych jako poseł, mimo braku poświadczenia ABW, co może być postrzegane jako luka w systemie bezpieczeństwa – zauważa tvn24.pl oraz portalsamorzadowy.pl. Jednorazowe zgody na dostęp do informacji „ściśle tajnych” nie zastępują pełnego poświadczenia, co budzi wątpliwości co do kompletności procedur bezpieczeństwa w ministerstwie – informuje tvn24.pl.

Wiceminister Bartoszewski nadal stoi przed poważnymi wyzwaniami, a kolejne ruchy rządu mogą znacząco wpłynąć zarówno na jedność koalicji, jak i na bezpieczeństwo kraju.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 Komentarze
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie