Polski rząd postanowił zbojkotować działania węgierskiego ambasadora w Polsce po tym, jak rząd Viktora Orbana przyznał azyl Marcinowi Romanowskiemu. Inaczej na tę sytuację reaguje wicemarszałek Sejmu, Krzysztof Bosak z Konfederacji, który, jak informuje Wirtualna Polska, spotkał się z Istvánem Íjgyártó.
Napięte Stosunki Polsko-Węgierskie
Zapewnienie azylu Marcinowi Romanowskiemu skutkuje poważnym pogorszeniem relacji między Polską a Węgrami. Rząd Donalda Tuska zdecydował się na bojkot węgierskiego ambasadora, który nie został zaproszony na ceremonię objęcia przez Polskę prezydencji w Unii Europejskiej. W odpowiedzi na tę sytuację ambasador Sebastiana Kęcieka został wezwany do Warszawy na „bezterminowe konsultacje”.
Dialog mimo Napięć
W rozmowie z WP Krzysztof Bosak zauważył, że poruszył kwestie azylowe, jednak głównie koncentrował się na dalszej współpracy w Europie Środkowej i Wschodniej, podkreślając konieczność kontynuowania relacji mimo istniejących różnic i napięć między rządami. „To powinno stać się elementem polityki państwowej” – dodał.
Bosak zaznaczył również, że przed spotkaniami z ambasadorami zawsze konsultuje się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. „W tym przypadku również tak było. Przekazywana była rekomendacja, aby unikać spotkań z ambasadorem, ale osobiście takiej wskazówki od MSZ nie otrzymałem. Jestem świadomy, że minister Sikorski zachęca, żeby z ambasadorem Węgier się nie spotykać. Uważam, że to błąd, żeby sprawę Romanowskiego traktować w tak dramatyczny sposób” – ocenił wicemarszałek Sejmu.
Tak więc, w miarę gdy relacje między Polską a Węgrami przeżywają kryzys, pojawiają się głosy dążące do utrzymania dialogu, co można postrzegać jako krok w stronę stabilizacji w regionie.
Źródło/foto: Onet.pl Leszek Szymański / PAP
