Watykan jest już gotowy na wybór nowego papieża. W zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, znanej potocznie jako „komnata łez”, czeka kompletny strój papieski, starannie przygotowany na tę wyjątkową okazję.
TRADYCJA I PRECYZJA PRZYGOTOWAŃ
Tradycja nakazuje, aby papieski strój był szyty w trzech rozmiarach: małym, średnim i dużym. Dzięki temu, niezależnie od postury wybranego papieża, możliwe będzie natychmiastowe dopasowanie sutanny do jego sylwetki.
Za uszycie stroju odpowiada 86-letni Raniero Mancinelli, uznawany rzymski krawiec, który od siedmiu dekad zajmuje się szyciem dla duchowieństwa. Jego pracownia znajduje się przy ulicy Borgo Pio, zaledwie kilka kroków od placu Świętego Piotra. Mancinelli ma zaszczyt przygotować jeden z najbardziej znaczących i symbolicznych elementów katolickiego ubioru.
DETALE STROJU
W ramach przygotowań powstały także siedem par butów w różnych rozmiarach, co zapewnia odpowiednie dopasowanie dla nowego kardynała. Dopełnieniem stroju jest czerwony mucet, krótka pelerynka, będąca tradycyjnym elementem papieskiego ubioru. Warto jednak zauważyć, że papież Franciszek, po swoim wyborze w 2013 roku, zrezygnował z tego akcesorium. Kiedy po raz pierwszy pojawił się na balkonie Bazyliki św. Piotra, wystąpił jedynie w białej sutannie, co stało się symbolem jego prostoty i pokory, cech, które miały definiować jego pontyfikat.
Obecnie wszystkie elementy stroju są już gotowe i czekają w „komnacie łez” na osobę, która zostanie nowym następcą św. Piotra. Nowo wybrany biskup Rzymu uda się zaraz po zakończeniu konklawe do zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, aby po raz pierwszy założyć białą sutannę.
Nazwa „komnata łez” odnosi się do silnych emocji, które często towarzyszą wybranemu kardynałowi w pierwszych chwilach po ogłoszeniu decyzji kolegium elektorów. To moment, w którym można odczuć głębokie wzruszenie oraz ogromną odpowiedzialność, która spada na nowego papieża.