Skoczkowie narciarscy ruszyli do walki o punkty w Pucharze Świata, tym razem przenosząc się z Oberstdorfu do Willingen. Po emocjonujących zmaganiach na mamucie, rywalizacja przeniesie się na Mühlenkopfschanze. O tej skoczni wypowiedział się Jakub Kot, ekspert Eurosportu, który doskonale zna ten obiekt.
WILLINGEN, MAŁY MAMUT CZY WIELKIE WYZWANIE?
Jakub Kot zwraca uwagę, że Mühlenkopfschanze, powszechnie nazywana małym mamutem, daje wyjątkowe możliwości do skoków na dużą odległość. „Ciekawe, jakie będą warunki. Rok temu mieliśmy intensywne opady deszczu i silny wiatr, co mogło wpłynąć na przebieg rywalizacji,” mówi w rozmowie z „Faktem”. Norweg Johann Andre Forfang, który ma na koncie rekord skoczni 155,5 metra, z pewnością będzie w gronie faworytów. W walce o podium zobaczymy także silnych Słoweńców, Zajca i Prevca, a także grupę utalentowanych Austriaków oraz polskiego skoczka Pawła Wąska, który zbliża się do sukcesu w tych zawodach, choć musimy uzbroić się w cierpliwość.
POLACY NA WŁASNYM PODWÓRKU
W miniony weekend Paweł Wąsek zajął czwarte miejsce w Oberstdorfie, a teraz z nadzieją patrzymy na nadchodzące konkursy w Willingen. „Może na małym mamucie uda mu się w końcu zdobyć podium?” zapytuje z nutką optymizmu. W piątek rozegra się konkurs mikstów, w którym wezmą udział utalentowani zawodnicy, w tym Kubacki i Żyła. Warto wspomnieć, że Puchar Świata w Willingen odbywa się od 1995 roku, a pierwszym zwycięzcą był Austriak Andreas Goldberger.
HISTORIA I SUKCESY NA MÜHLENKOPFSCHANZE
Norweg Halvor Egner Granerud zdobył tu największe sukcesy, triumfując cztery razy i stając pięć razy na podium. Czwórka Polaków, w tym Kamil Stoch, który trzykrotnie wygrywał w latach 2014-2015, również wpisała się w historię tej skoczni, z kolei nasz Adam Małysz wygrał zawody w sezonie 2000/2001. Wszyscy czekają na kolejny rozdział, w którym może w końcu do głosu dojdzie Paweł Wąsek.
Program zawodów w Willingen zapowiada się emocjonująco:
- Piątek, 31 stycznia: konkurs mikstów, godz. 16:10
- Sobota, 1 lutego: kwalifikacje, godz. 14:30, konkurs indywidualny, godz. 16:00
- Niedziela, 2 lutego: kwalifikacje, godz. 14:30, konkurs indywidualny, godz. 16:10
Nie pozostaje nic innego, jak zarezerwować sobie czas na te emocjonujące zmagania i śledzić, jak nasi zawodnicy będą radzić sobie na Mühlenkopfschanze. Czy Paweł Wąsek zdobędzie w końcu wymarzone podium? Przekonamy się już wkrótce!
